Dzięki za informacje.
Choć nie wiem czy uda się w ten sposób to załatwić (auto w warsztacie by musiało postać, nie wiem czy mi od ręki by zregenerowali). Więc może tym razem zamienniki, ale ORI zabiorę do siebie i do regeneracji
jeśli masz w okolicy zakład regenerujący to zadzwoń tam i zapytaj jak długo będziesz czekał,ja czekam średnio 5-6 godzin,a jak mocno proszę i trochę popłacze to robią na poczekaniu,więc jak masz trochę szczęścia to w jeden dzień wszystko załatwisz
Odgrzeje nieco kotleta.
Jestem świeżo po wymianie dolnych sworzni. Mam takie przemyślenia:
Wszelkie akcje warto planować kilka dni wcześniej i spryskiwac nakrętki i sworznie odrdzewiaczem. Do nabicia nowego sworznia nadaje sie idealnie fragment rurki o przekroju 2cale. Sworzeń mozna potrzymać w zamrazalniku a wahacz delikatnie podgrzać- latwiej wejdzie na miejsce. Nie zapominajmy o poluzowaniu nakrętki od półosi przed podniesieniem auta.