Wczoraj SE pojechałam pozałatwiac sprawy - radio grało, pieknie stacje wyświetlało.
O pełnej godzinie X znowu puścili te głupoty o Lepperach i seksie (i sie póxniej dziwić, ze wszystko do jednego sprowadzam jak sie tyle tego w radio nasłucham) więc chciałam sobie przełączyc na wiekową kasetę. Patrzę a tu wyświetlacz pusty. Radio gra, wyświetlacz podświetlony ale żadnych literek na nim, nic pusto, sama zieleń i światełko...
No i co teraz? Właczyłam i wyłaczyłam bo myslałam, że mi radio focha strzeliło i się naprawi po restarcie ale nie naprawiło się.