Strona 1 z 3

Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 21:35
autor: miodowaosada
Witajcie,

Jeszcze nie miałem okazji udzielić się na forum i niestety nastała ta chwila, w której to forumowy debiut jestem zmuszony przeprowadzić w formie zapytania tudzież wołania o pomoc w stylu "co począć !!?? " ;)

stało się tak, że nasz Fordziunio nie kręci. Od około miesiąca wstecz prawdopodobnie powoli wysiadał bendiks rozrusznika a wnioskuję to stąd, że rozrusznik kręcił przy przekręceniu kluczyka ale slychac bylo jedynie zgrzytanie i rozruch nie był przekazywany na silnik.

Po kilku takich krótkich próbach kręcenia czasem załapywał i odpalał, jednak z tydzień temu usiadłem do autka z wiarą, że jeszcze odpalę - kręcę stacyjkę a tu ni hu hu. mało tego. po przekręceniu kluczyka zrobiło się jakieś zwarcie (chyba) bo rozrusznik kręci cały czas (nawet po wyjęciu kluczyka.)

dopiero jak zdjąłem klemę to wszystko się uspokoiło. po ponownym podłączeniu klemy kręcenie pod maską zaczyna się ponownie. Dźwięk jest podobny do małego odkurzacza :) nie jestem pewien ale mam wrażenie że to rozrusznik chodzi i takie jest moje założenie. Bendiks sie posypał na amen? łożysko rozrusznika? ale czemu to to chodzi non stop po podlaczeniu klemy a z wyjętym kluczykiej ze stacyjki ?

Co począć? regeneracja rozrusznika czy wymiana na inny? jesli inny to używka czy jakieś inne rozwiązanie ?

Proszę o pilne wsparcie. Bez autka jak bez ręki a nachleb zarobić trzeba :(

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 21:48
autor: śp. Rafaello-Mk
troszkę dziwnie się zepsuł
chodzi rozrusznik ale nie załącza się elektromagnes , bendiks więc nie ciągnie koła zamachowego dlatego nie kręci silnikiem , tyko dlaczego rozrusznik ciągle kręci ?
może przekaźnik się zawiesił ? Przekaźnik jest między akumulatorem a skrzynką bezpieczników
tak czy inaczej sprawdź przekaźnik
jak będzie sprawny to rozrusznik , nie ma filozofii
tu masz odnośniki

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... hp?t=10983

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... sc&start=0

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... 192c841f94

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... hp?t=11079

http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... php?t=9430

Powodzenia i daj znać co było ;-)
Co począć? regeneracja rozrusznika czy wymiana na inny? jesli inny to używka czy jakieś inne rozwiązanie ?
to jest względne
jeśli masz pod ręką używany to możesz go sprawdzić i oddać jak by co
regenerowany masz raczej z gwarancją

:grin: Hubi był szybszy
też znalazłem
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... sc&start=0

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 21:53
autor: miodowaosada
jak sprawdzić czy przekaźnik jest OK ? w sensie czy się zawiesił czy też nie ? :)

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 21:57
autor: Hubi
proponowałbym zacząć od sprawdzenia czy nie podczepił się lub urwał przewód, który służy do załączenia bendiksa (włącza elektromagnes)

Ja tak miałem, że raz mi odpalał, a raz nie i też myślałem, że rozrusznik wysiada.
Okazało się, że zsunął się przewód i jak opierał się o mocowanie to wtedy odpalał

na zdjęciu to ten pojedynczy przewód

Obrazek

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 21:59
autor: miodowaosada
OK zajrzę na to skoro świt :) a powiedzcie jeszcze tylko czy wymiana rozrusznika jest u mnie możliwa bez kanału/podnośnika? w sensie czy na podwórku dam radę sam to poczynić kładąc się pod auto czy jednak trzeba do mechaniora ?

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 22:01
autor: Hubi
powinieneś poradzić sobie bez kanału

jeśli chcesz się psychicznie przygotować do pracy to polecam lekturę ;)
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... rozrusznik

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 22:43
autor: decania
Rozrusznik zdjąć (bez kanału ciężko ale się da) i sprawdzić trzeba na krótko czy działa prawidłowo. Ja problemy miałem cztery razy, dwa razy wymieniałem części na używane, raz wymieniłem rozrusznik na używany a czwarty raz dałem do regeneracji. Wymienili koszyk i szczotki na nowe i jakieś łożysko. Koszt 150zł. I to chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Ale najpierw trzeba sprawdzić czy ten Twój faktycznie jest uszkodzony. Bez wymontowania się nie obejdzie.

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-24, 23:57
autor: MirEx68
Patryk, miłeś wyjątkowego pecha. Ja podmieniłem na używkę. Przed założeniem zajżałem do środka i się zaskoczyłem, jak nóweczkaprosto z fabryki. Jednym słowem loteria raz się trafi dobrze innym zaś razem trochę gorzej.

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-25, 00:36
autor: Adrian
Tak jak pisze Hubi zacznij od przewodu, tam idą dwa przewody w jednym prąd płynie przez cały czas mogło się coś uszkodzić.
Rozrusznik wyjąć się da, jak masz komplet porządnych kluczy, jak ja miałem problem robiłem to kilka razy pod blokiem, jak doszedłem do wprawy to demontaż trwał 5minut (auta nie podnosiłem ale miałem lekko wyliftowane). Gdybyś się decydował sam naprawiać, służę pomocą mogę też dosłać gratis części jak będzie coś potrzebne - mam dwa rozkręcone.

A tu masz zdjęcia jak to wygląda po rozkręceniu:
https://plus.google.com/photos/11623336 ... 9771656481

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-27, 19:35
autor: miodowaosada
czołem !

sprawa wygląda tak, że ...udało się :) tzn udało się wyciągnąć pacjenta (rozrusznik) bez kanału/podnośnika itd :)

zacząłem w piątek i generalnie jako tako to szło - najpierw odkręciłem dwie główne śruby mocujące zwykłym oczkowym kluczem po czym utknąłem na etapie odręcania nakrętki taj od śruby prądowej :) nastał wieczór i sprawa musiała być odłożona do dnia dzisiejszego, ale dzięki temu miałem czas na przetrawienie problemu :) dziś zacząłem robotę od ucięcia w połowie klucza - płaskiej 13 - dzięki czemu zyskałem pojedyncza 13stkę o długości ok 5cm :) dzięki temu W KOŃCU dostałem się do wspomnianej wyżej nakrętki i po paru minutach było już po kłopocie :)

(że o stłuczonym w piątek kciuku nie wspomnę - dostał się paluch pomiędzy wylatujący z gniazda rozrusznik a obudowę chyba dyfra o ile się nie mylę..) alem zaklął pod spodem...ino w porę się opamiętałem żeby w bólu zbytnio się nie podrywać do góry bo głowę miałem gdzieś na 3 centy od katalizatora :D :]

teraz pytanie co począć dalej z tematem? zakładać używkę (ma ktoś godną polecenia?) czy dawać pacjenta do regeneracji ?

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-27, 20:26
autor: resetx
teraz pytanie co począć dalej z tematem? zakładać używkę (ma ktoś godną polecenia?) czy dawać pacjenta do regeneracji ?
To wszystko zależy ile masz dolarów :) najlepiej nowy ;P używka też ok ale najlepiej znać jej stan a z tym może być ciężko (chyba że najpierw będziesz miał go w rękach i będziesz mógł dobrze obejrzeć) a regeneracja chyba najlepiej wychodzi (aczkolwiek nie najtaniej ;) )

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-27, 20:46
autor: miodowaosada
teraz pytanie co począć dalej z tematem? zakładać używkę (ma ktoś godną polecenia?) czy dawać pacjenta do regeneracji ?
To wszystko zależy ile masz dolarów :) najlepiej nowy ;P

i tutaj wkraczamy w temat tzw zamykającego się koła. Otóż dolarów brak i ze złotówkami czy innymi ojro też u mnie nie najlepiej, a samochód który właśnie staram się naprawić potrzebny jest na gwałt do pracy...bo inaczej nie zarobię na chleb, a żeby zarobić na ten chleb potrzebuję sprawny samochód a żeby naprawić samochód potrzebne są dolary/złotówki itd :) koło się zamyka :)

ale jako wiadomo, że nie ma sytuacji bez wyjścia to i jako pszczelarz pomyślałem, że zapytam - czy dysponuje ktoś tutaj sprzętem ratującym mnie w potrzebie? pomoc sowicie wynagrodzę płynnym złotem z własnej pasieki :) p.s w przypływie zapału odwagi parę minut temu rozkręciłem pacjenta (rozrusznik) jednak brak wiedzy i doświadczenia nie pozwala mi na ocenę czy coś w środku jest "nieteges" - a jest na pewno bo przed rozebraniem podłączyłem go na krótko do aku 12v i rozrusznik buczał nie kręcąc nic.


może ma ktoś z Was fotkę jak wyglądają dobre szczotki magnetyczne a jak wyjechane ?

help :)

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-27, 20:59
autor: decania
Jak wyjmiesz koszyk ze szczotkami to powinny szczotki wejść do środka koszyka. Czyli do wewnątrz. Jeśli będą wystawały około 0,5 cm i będą w miarę równe to jest ok. U mnie dwie miały 05 a dwie poniżej 2 mm.

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-27, 21:00
autor: resetx
miodowaosada, w linku który podał Hubi jest podobne zapytanie do Twojego (2 strona) tyle że tam jest zdjęcie :) zawsze możesz zrobić fotki swojego, wrzucić i zapytać co twierdzą "specjaliści" tacy jak My ;P

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

: 2013-10-27, 21:02
autor: Speedo
lepij nie marnuj czasu na kolka fotograficzne tylko go wiez do speca na odnowe biologiczno...