Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
kuba3er
Posty: 192
Rejestracja: 2011-04-02, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Coś wyjada mi prąd...

2015-03-04, 22:13

Koledzy, jak w temacie. Zauważyłem, że jak auto postoi mi tak ze trzy-cztery dni to zeżre mi aku do zera. Dlatego też co dzień rozpinam baterię. I chciałbym znaleźć przyczynę, ale...Na elektryce zbytnio się nie znam. Zatem szukam sposobu jak odszukać usterkę. Jeśli zdejmę klemę i wepnę w szereg miernik dotykając klemy i bieguna aku to widzę pobór prądu. I tak myślę, że może wyciągając po kolei każdy bezpiecznik i zerkając na wyświetlacz znajdę to coś? Dobrze myślę? I czy ew. jest dostępna gdzieś rozpiska bezpieczników w ex1? Trochę to irytujące. Wsiadam, chcę do przodu a tu buba nie pali...

Klubowicz karolb863
Klubowicz
Posty: 2570
Rejestracja: 2009-12-26, 11:17
Lokalizacja: Poznań
Model Explorera: był II OHV,jest SOHC

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-04, 22:21

z bezpiecznikami-dobry pomysł,najczęściej prąd zjada radio lub alarm-jeżeli jest.
tel. 606414212

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-04, 22:22

I tak myślę, że może wyciągając po kolei każdy bezpiecznik i zerkając na wyświetlacz znajdę to coś? Dobrze myślę?
dobrze :) ale najpierw odłącz wszystko co możliwe, np nieseryjne radio i inne odbiorniki w aucie :)

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-04, 22:44

Napisz jakie masz radio i alarm.

Co do alarmu to po prostu go nie włącz i zobacz po 2-3 dniach bez alarmu. A radia nie fabryczne zwłaszcza te tanie z marketów na prawdę potrafią spoooro zeżreć w stanie spoczynku.
Sprawdź też czy ci gaśnie po zamknięciu drzwi oświetlenie wewnętrzne, bo i takie przypadki były, a w dzień trudno zauważyć.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz Paklak
Klubowicz
Posty: 125
Rejestracja: 2015-02-01, 01:57
Lokalizacja: Łódź
Model Explorera: OHV 95r

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-04, 23:26

Dokładnie tak jak napisałeś amperomierz miedzy klemę a akumulator. I po kolei bezpieczniki wyciągaj. Tak naprawdę to może być wszystko, domontowana jakaś głupia żaróweczka, radio które jest podpięte tak, że chodzi bez przekręcania kluczyka. Najszybszy i najpewniejszy sposób to taki jak sam napisałeś.
Takie masz puszki ? Jak nie to google "explorer fuse diagram" i szukaj :P
Obrazek Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2015-03-04, 23:29 przez Paklak, łącznie zmieniany 1 raz.

kuba3er
Posty: 192
Rejestracja: 2011-04-02, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-05, 08:16

Radio mam firmowe LG, alarmu brak. Wszystkie krańcowki w drzwiach wymienione na nowe. Dzieki za rozpiskę bezpieczników. No nic w sobotę się za to wezmę. Dzięki za wszystkie rady.
Ostatnio zmieniony 2015-03-05, 08:17 przez kuba3er, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-05, 19:56

Wszystko powiedziałeś, oprócz tego czy oświetlenie gaśnie (wewnętrzne) .

Wiem - może krańcówki sprawdsziłeś i są sprawne ale i tak możesz sobie świecić w środku.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

kuba3er
Posty: 192
Rejestracja: 2011-04-02, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-06, 08:54

Nie, nie w środku ciemno nic się nie świeci...

Awatar użytkownika
stiopen
Posty: 163
Rejestracja: 2008-11-15, 19:27
Lokalizacja: Ciermięcice

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-06, 09:05

Schowek sie zapala i gasi?.Tez i zżerało prad w EXI i w schowku sie paliła zarówka non-stop.W popielniczce tez sie paliła.
Cadillac Eldorado 1976
Iveco 2007
Bmw L6 635 CSI Automat 1987
Jaguar 1996
EXII OHV 1996
EXI Mertz 1994

kuba3er
Posty: 192
Rejestracja: 2011-04-02, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-06, 09:25

Schowek sie zapala i gasi?.Tez i zżerało prad w EXI i w schowku sie paliła zarówka non-stop.W popielniczce tez sie paliła.
Tak zapala sie i gasi. Co do zapalniczki to nie wiem bo zawsze zamknięte. Wszędzie tez mam led-y więc ten pobór jest mniejszy. No nic, jutro plan jest na sprawdzanie.

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-06, 09:37

zgadywać nie ma co... trzeba mierzyć i wszystko się wyjaśni lub nakieruje na mniejszą grupę :) Ja miałem swego czasu "zwarke" na czujniku w drzwiach ale to nie tyczyło exa, wszystko działało ale zwarcie zżerało prąd :)

Awatar użytkownika
stiopen
Posty: 163
Rejestracja: 2008-11-15, 19:27
Lokalizacja: Ciermięcice

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-06, 09:39

Zdaje sie Aku do wymiany...Najtaniej to zabrac stary na zlom i z innego samochodu(na wymiane) wytargac jakis dobry,kosztuje to 20-30zł.
Cadillac Eldorado 1976
Iveco 2007
Bmw L6 635 CSI Automat 1987
Jaguar 1996
EXII OHV 1996
EXI Mertz 1994

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-06, 20:23

No właśnie - o akku nikt nie wspomniał, a jak jest padnięty to nie ma pojemności i nawet przy super sprawnej instalacji nie utrzyma prądu. Miałem to samo i kupiłem nowy, teraz mam oki.

Podjedź do elektryka lub chociaż do sprawnego dobrego mechanika i jak ma sprzęt to za 5 zeta sprawdzi ci stan akku.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

kuba3er
Posty: 192
Rejestracja: 2011-04-02, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-07, 08:37

Aku ma ze dwa lata więc chyba jeszcze nie czas...Jak naładuję na full to dwa dni i po prądzie. A jak go mam w drugim aucie to po trzech miesiącach odpalam. Więc to raczej nie to. Poszukam dziś w tych bezpiecznikach.

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: Coś wyjada mi prąd...

2015-03-08, 21:02

Możesz mieć zwarcie. U mnie kiedyś przetarł się jakiś kabel i też prąd uciekał. Z tym że nie wiem dokładnie co to było, bo to elektryk działał.
ja bym przejrzał wiązki, czy nie ma czegoś luźnego.
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Wróć do „ELEKTRYKA, OŚWIETLENIE, ZAPŁON”