Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Czołem.
Auto odebralem z warsztatu (wymiana tych felernych napinaczy rozrzadu, juz nie dzwoni, jest ok). Nowy olej, poziom dobry, nigdzie nie cieknie.
A jednak przy zmianie np. biegu z N na D, albo N i 4x4 low i wtedy D i przy podobnych sytuacjach....wskazówka ciśnienia oleju na chwilę spada w dół i momentalnie wraca do góry. Raz się podobnie stało przy ostrym hamowaniu i załączeniu ABS.
Zobrazowałem to na filmiku.

Poza tym w trakcie jazdy i w ogole stoi w miejscu posrodku.

https://www.youtube.com/watch?v=NLpQbhcJrwc

Nie do końca wiem czy dalej jeździć czy jutro wrócić do warsztatu zamiast jechać do pracy autem. BEde wdzieczny za porady. A jesli to zgodnie z forumowa wiedza moze byc wtyczka czy czujnik - to bym prosil o wskazowki jak do nich dotrzec.

Na bloku po stronie kierowcy jakoś pod pompą wspomagania. Pewnie kabelek od czujnika (jest jeden) poluzowany.

Numer 14

Bardzo dziękuję za wskazówkę!
Byłem zatankować itd. i problem nie wystąpił.

Słuchajcie, problem jakby wrócił. Moze nie problem, a moje obawy.
Bo generalnie wczoraj i dzisiaj przy starcie na zimno mialem cos takiego, ze wskazowka poszla do gory, ale mniej wiecej 2 mm ponizej srodka. Pozniej w czasie jazdy powedrowala rowniutko na srodek. Dzisiaj z kolei po odpaleniu wskazowka powedrowala od razu na srodek, ale bylo wahniecie i spadla te 2mm ponizej srodka na pare sekund.

Z tego co doczytalem na forum - ten wskaznik jest zero jedynkowy i cisnienie jest lub go nie ma, tak? Wiec czy dalej moze to byc kwestia kabelkow czy raczej powinienem sie przyjrzec czemu innemu?

Pozdrawiam

Ale coś robiłeś z tym w międzyczasie, czy tak zostawiłeś temat sam sobie? Grzebałeś przy czujniku?

Sprawdziłem tylko i wtyczka była na miejscu sztywno, a jako, że później było całkowicie ok, to nie gadałem tematu dalej.

Zdejmij kabelek z czujnika i na odpalonym dotknij do masy, wskazówka powinna pójść do góry na max. Jak tak jest to wskaźnik dobry a czujnik walnięty. (bo nie zakładam że problem z ciśnieniem na początku) .
Czujnik najtańsza opcja i roboty 10 minut z przerwą na papierosa.

Dzisiaj się za to zabiorę.
A wiecie jak to w końcu jest - jest to zerojedynkowe wskazanie tzn. ciśnienie jest albo go nie ma?

A wiecie jak to w końcu jest - jest to zerojedynkowe wskazanie tzn. ciśnienie jest albo go nie ma?

tak.

wymień aku na sprawny albo sprawdź klemy tak się często zachowuje niedoładowany albo przy spadkach napięcia jak ABS się załączył to pobór był gruby i pewnie dlatego skoczyła po długim staniu też może skoczyć ... na przykład jak się rozładuje on jest bardzo wrażliwy na zaniki lub spadki napięcia w aucie z reguły zanim czujnik pokaże awarie to już panewki się zdążą wywrócić a rozrząd wydechem wyleciał więc skoro się toczy to raczej z elektryką chochlik

Panowie - zacząłem od podładowania AKU - problem minął. Z wtyczką nie kombinowałem jeszcze - nie wiem którędy do niej dojść.

A jak jesteśmy w temacie ciśnienia oleju. Widzę, że po wizycie w warsztacie mam za dużo oleju, ponad maxa. Czy może to być przyczyną chwilowego drgania przy/po odpaleniu? Bo dzisiaj tak miałem na ciepłym silniku. Towarzyszyło temu jakby nierówne odpalenie, trzeba było zakręcić chwilę dłużej.

myślę że nie ma to związku

A masz pomysł czego to może być kwestia?
Znowu z rozrządem coś? ... albo nie odpowiadaj może

Czasem też jak się zatrzymuję np na światłach to obroty lubią pofalować (ale bardzo delikatnie, a silnik krokowy sprawdzany). Są to delikatne wahania ale wyczuwalne np na kierownicy jeśli chodzi o drgania i dźwięk (i na benzynie i lpg).

A co do dłuższego odpalania - wygląda tak jakby albo miał mniej paliwka, albo mniejsza iskra - kręci dobrze, ale zanim odpali się na full to jakby się męczy. Rzadko się to dzieje. A po odpaleniu obroty na P powyżej 1000 przez chwilę, potem spadają. Nie wiem czy ma to znaczenie

trudności z odpalaniem takie jak piszesz są przy okazji padającej pompy paliwa ... tak mi się skojarzyło bo wtedy również wariował wskaźnik ciśnienia oleju ... nie wiem dlaczego .... po wymianie pompy i wiązki elektrycznej + nowy krokowiec / po tym temat latania wskazówki ciśnienia i dławienia silnika się zamknął

Dzięki za wskazówkę, trochę się uspokoiłem Dobrze mnie naprowadziłeś, przeniosłem się tutaj
http://forum.explorerfanklub.org.pl/vie ... =4&t=10330

Zastanawiam się czy pada mi pompa paliwa czy po prostu ten typ tak ma i lepiej mieć więcej paliwka.