Problem z kierunkami w EX II
: 2012-03-04, 21:26
Problem był już opisywany wcześniej, ale u mnie wygląda następująco.
Wszystkie światła od kierunków świecą ciągłym światłem. Zapaliły się same z siebie jednej nocy...
Rozebrałem już sporą cześć plastików i nie znalazłem póki co źródła problemów.
Wypiąłem przerywacz pod złączem OBDII i wypiąłem wtyczki od wajchy załączającej kierunki i awaryjne a one świecą dalej ciągłym światłem.
Dopiero po wypięciu bezpiecznika nr 21, wyłączają się. Po włożeniu znów się zapalają. I słychać coś jakby przekaźnik przy wpięciu bezpiecznika z okolic gdzieś pod kokpitem. Ale nie mogę go zlokalizować. Nie widzę go, ani nie mogę go wyczuć nigdzie ręką...
Już się powoli poddaje...
Wszystkie światła od kierunków świecą ciągłym światłem. Zapaliły się same z siebie jednej nocy...
Rozebrałem już sporą cześć plastików i nie znalazłem póki co źródła problemów.
Wypiąłem przerywacz pod złączem OBDII i wypiąłem wtyczki od wajchy załączającej kierunki i awaryjne a one świecą dalej ciągłym światłem.
Dopiero po wypięciu bezpiecznika nr 21, wyłączają się. Po włożeniu znów się zapalają. I słychać coś jakby przekaźnik przy wpięciu bezpiecznika z okolic gdzieś pod kokpitem. Ale nie mogę go zlokalizować. Nie widzę go, ani nie mogę go wyczuć nigdzie ręką...
Już się powoli poddaje...