Zwarcie w instalacji LPG - wszystko padło
: 2013-10-24, 17:58
Witajcie.
Ponad tydzień temu nagle padła mi instalacja LPG. Po prostu zgasły kontrolki na włączniku gazu.
Pod maską znalazłem spalony bezpiecznik od instalacji gazowej.
Po wymianie znowu zadziałało, ale gdy autko przełączyło się na gaz, to znowu bezpiecznik uległ spaleniu.
Teraz po wymianie na nowy już nic nie działa, a na stykach od tego bezpiecznika jest napięcie ok. 5V.
Sterownik od tej instalacji to jakieś tam starsze "DIEGO"
Macie jakieś pomysły gdzie samemu spróbować poszukać przyczyny, co sprawdzić, może ktoś miał podobnie i wie co się stało ?
Miałem ostatnio trochę jeżdżenia, i nie za bardzo mi się spodobało podjeżdżać co chwila pod dystrybutor PB zamiast LPG.
Z góry dzięki za pomoc.
Ponad tydzień temu nagle padła mi instalacja LPG. Po prostu zgasły kontrolki na włączniku gazu.
Pod maską znalazłem spalony bezpiecznik od instalacji gazowej.
Po wymianie znowu zadziałało, ale gdy autko przełączyło się na gaz, to znowu bezpiecznik uległ spaleniu.
Teraz po wymianie na nowy już nic nie działa, a na stykach od tego bezpiecznika jest napięcie ok. 5V.
Sterownik od tej instalacji to jakieś tam starsze "DIEGO"
Macie jakieś pomysły gdzie samemu spróbować poszukać przyczyny, co sprawdzić, może ktoś miał podobnie i wie co się stało ?
Miałem ostatnio trochę jeżdżenia, i nie za bardzo mi się spodobało podjeżdżać co chwila pod dystrybutor PB zamiast LPG.
Z góry dzięki za pomoc.