Cichsze wtryskiwacze lpg do SOHC

[alban]

Taki lajf, klepać musi bo to ich urok - trzeba założyć wygłuszenie pod maskę i będzie lepiej

[piotrek16v]

ja mam instalkę prince-a i wtryski KHLEIN czy jakoś tak się pisze w obu samochodach
w kabinie to raczej nie słysze jak podniosę maskę to owszem słychać

[kra]

ja mam tez brc sekw. i ichniejsze wtryski
troche je slychac ale nie az tak bardzo, ze mialoby to byc uciazliwe
wiec moze jednak masz za glosne z jakiegos powodu

[Krzysztof Kurek]

Dzisiaj umówię się z panem gazowym i nich kombinuje w końcu wziął 4700.

[piotrek16v]

znajomy ma w mondeo 2,5v6 instalkę landi renzo i tam słychać wyraźnie wtryski

[misza SG]

4700.

ja dałem 3000

[Pa100]

w końcu wziął 4700.

strasznie dużo ja płaciłem 3300 i z tego co czytałem na forum to jest normalna cena za sekwencję

[sylwia]

to ja powiem, że za prinsa dalismy troche więcej i jak się orientowaliśmy półtora roku temu, to takie były ceny wtedy za brc i prins

[Krzysztof Kurek]

Niestety w krainie podziemnej pomarańczy jest poprostu drogo, ja chciałem poza tym najwyższy model BRC. Prins był chyba za szóstkę.
Jakiej firmy instalacja kosztuje 3000zł?

[Dawid]

Ja mam świeżą instalke sirocco,a wtryski słychać tylko jak się mache podniesie....

[misza SG]

Jakiej firmy instalacja kosztuje 3000zł?

mam kompa STAG 300 , wtryski VALTEK,a reszta jakaś włoska ale nie pamiętam dokładnie jaka,jak przyniosę kwity z auta to dopiszę co to

[mirsa]

ja mam landirenzo i wtryski słychać jak cholera szczególnie na wolnych obrotach ,gaziarz u którego regulowałem ostatnio instalację poradził mi aby wtryski zamocować na gumowych amortyzatorach (śruba guma śruba) to będzie mniej słychać.

[Mysza]

takie były ceny wtedy za brc i prins

obie te instalki latają na wtryskach keihin. To one podbijają strasznie cenę całej instalacji. Jak ktoś chce taniej, to można stag300 + keihiny. Ja mam w scorpio 2.9 prinsa, w porównaniu do innych wtryskiwaczy keihiny są o wiele cichsze. Cykają sobie, nie wiele głośniej jak benzynowe. W sumie to wtryskiwacze, a nie elektrozawory jak valtec czy inny szmelc

[ Dodano: 2009-02-19, 08:30 ]
A z tymi cenami to i tak przegięcie Taki stag i valteki pod maskę to koszt około 1300 zł, do tego używana butla za max 150 (byle ważna i z papierem), wbicie w dowód 150 i jak samemu się założy to 1700 nie przekroczy.

[misza SG]

A z tymi cenami to i tak przegięcie Taki stag i valteki pod maskę to koszt około 1300 zł, do tego używana butla za max 150 (byle ważna i z papierem), wbicie w dowód 150 i jak samemu się założy to 1700 nie przekroczy.

to mój gaziarz już ma ciepło