Strona 4 z 4

Re: Układ chłodzenia

: 2015-04-30, 20:55
autor: Jankes
Wydaje mi się, ze franki czy dolary to teraz jedno i to samo...

:-D

Re: Układ chłodzenia

: 2015-04-30, 21:33
autor: Kankon
Witek, w Cz-wie jest magik, który regeneruje chłodnice.
Na giełdę w Mysłowicach i Gliwicach też przyjeżdżają takie firmy.
Pewnie w Twojej okolicy też ktoś się tym zajmuje.

No chyba, że masz tak pognitą, że nie będzie nadawała się do naprawy.

Wiadomo, że nie ma jak nowa. Może się jednak opłacać pokleić starą i na spokojnie sprowadzić sobie nową :-)

Re: Układ chłodzenia

: 2015-05-01, 08:05
autor: wit.rys
Moja jeszcze nie jest w stanie agonalnym, mając w bagażniku butelkę z uzupełnieniem, mogę śmigać ;)
Zorientuję się w kosztach regeneracji, ale chyba ... kupię nową.

Re: Układ chłodzenia

: 2015-06-09, 12:19
autor: fifirifi
No ja niestety musiałem wymienić chłodnicę, bo na żadnego "magika" nie trafiłem, w kazdym razie nikt nie chciał się podjąć regeneracji.

Re: Układ chłodzenia

: 2015-06-09, 13:23
autor: lokwet
ja swoją chłodnicę kleiłem chyba wszystkimi możliwymi klejami i spawaniami plastiku,bzdura jak ch...najdłużej wytrzymało tydzień,a zakup nowej na Alledrogo ok.400 zł

Re: Układ chłodzenia

: 2016-01-27, 15:01
autor: desmo
A czy to nie jest akurat cecha otwartych układów chłodzenia?
Bo w explorerach właśnie są otwarte, i płyn może parować ze zbiorniczka właśnie. Pamiętam ze miałem tak w jedynce dolewałem raz na miesiąc lub dwa- pół litra płynu a motor chodził pięknie zero osadów na korku itp.

Re: Układ chłodzenia

: 2016-11-08, 12:42
autor: antoniw
u mnie jest tak: po jeździe latem musiałem dolac litr płynu. chłodnica nowa, termostat nowy, temperatura po środku wskaźnika. zero wycieków - parkuję na czystej podłodze i nie ma żadnych plam. w zbiorniku wyrównawczym płyn bez plam. na korku oleju znalazłem brązowawy osad ale niewiele, na rurce wlewu też. jednak nie tyle i nie o takiej konstynsencji jak na zdjęciu w tym topicu. bardziej jak wosk - twardawy. na środku korka jak opuszek palca.
10 dni temu wlałem płyn pod kreskę w wyrównawczym - dzisiaj jest z 1cm mniej.
po odpaleniu silnik pracuje normalnie - jedynie obroty sa wieksze przez chwilę - podchodzą pod 1300 i póżniej opadają. białego dymu brak.
i teraz pytanie: czy to uszczelka pod głowicą czy coś może byc innego. i czy można z tym jeździc dolewając płyn - trzeba uzbierac fundusze na naprawę (a święta idą) :-)

Re: Układ chłodzenia

: 2016-11-08, 13:08
autor: tomgrodzisk
U mnie tez tak bylo , z tym ze dodatkowo mialem cisnienie w ukladzie pomimo zimnego silnika. Kup tester dwutlenku węgla i sprawdź. Tania i szybka diagnoza. Mialem peknieta głowice.

Re: Układ chłodzenia

: 2016-11-08, 16:15
autor: MirEx68
To że obroty podskoczą o niczym nie świadczy, jedynie o tym że krokowy sprawny. W najgorszym wypadku tester jak kolega pisze i myślę że na tym się skończy, jakieś minimalne ubytki czasami są wpisane w życie Explorerów :-D

Re: Układ chłodzenia

: 2016-11-08, 18:06
autor: karolb863
a szyby nie parują od środka?może czujesz w kabinie specyficzny zapach płynu chłodzącego-sprawdź czy nie leci nagrzewnicą,może dywanik jest wilgotny,to by tłumaczyło sytuację że latem mniej ubywa niż teraz kiedy używasz ogrzewania.
może też lecieć gdzieś gdzieś w okolicy kolektora wydechowego i zanim kapnie na ziemię to zdąży odparować.

Re: Układ chłodzenia

: 2016-11-08, 19:24
autor: tomgrodzisk
Mi tez sie lało z podstawy termostatu i podciekalo pod kolektor.