Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Witam. W moim Explo I gdy włączam ogrzewane minie sporo czasu zanim będzie wiało ciepłym powietrzem. Czy to we wszystkich dość wolno trwa czy tylko mój jest takim "ewenementem"?

Pzdr

jeżeli masz LPG to musisz założyć kryzę(dławik) na przepływ płynu chłodniczego przez parownik(reduktor)lub podpiąć go w szereg a nie równolegle.termostat zakładam że jest sprawny i silnik się nagrzewa prawidłowo.

Dzięki no silnik nagrzewa sie prawidłowo termostat też raczej dobry. Posiedze przy tym i zobaczymy. Dzięki za podpowiedź

Może zacznij od sprawdzenia poziomu płynu mi się kiedyś zdażyło ten prosty punkt pseocyć

No więc płyn sprawdziłem, jest go dość mało ale jest (a nie wiem ile on tam czasu jest), a i jeszcze jak jade to po jakimś czasie zamiast wiać ciepłe powietrze to wieje chłodne
Co to może być?

uzupełnij płyn w zbiorniczku,sprawdź czy jest pełna chłodnica(na zimnym silniku).jeżeli jest ok to zrób tak jak napisałem wcześniej.miałem w swoim exI to samo i pomogło.miałem słabe ogrzewanie,zimą dylerka.na trasie przy stałej prędkości 100km/h potrafiło przestać w ogóle grzać.
powodem było to że płyn miał łatwiejszą drogę przepływu przez parownik LPG i tamtędy płynął a na nagrzewnicę mało co "szło" płynu.

Dzięki zobacze czy to pomoże
Pozdrawiam

jeżeli masz LPG to musisz założyć kryzę(dławik) na przepływ płynu chłodniczego przez parownik(reduktor)lub podpiąć go w szereg a nie równolegle.termostat zakładam że jest sprawny i silnik się nagrzewa prawidłowo.

W momencie podłączenia reduktora z nagrzewnicą szeregowo, będę musiał cały czas jeździć na włączonym ogrzewaniu aby płyn przepływał przez reduktor,dobrze myślę?

nie.nagrzewnica jest zawsze gorąca a ogrzewaniem steruje klapa(przesłona)która kieruje powietrze albo z nagrzewnicy albo zimne z zewnątrz auta.
ewntualnie może być zaworek w miejscu gdzie węże od nagrzewnicy przechodzą przez ścianę grodziową.zaworek odcina przepływ wody przez nagrzewnicę przy ustawieniu na panelu sterowania ogrzewaniem na OFF lub AC MAX.od zaworka mozna odłączyć podciśnienie i będzie ok ale w EX I bardzo żadko są te zaworki.

dolałem plynu ale dalej to samo. a może przyczyną być to, że klime mam nie nabitą? poprzedni właściciel nie nabijał i ja musze znaleść troszke czasu żeby nabić

Klima nie ma nic wspólnego z ogrzewaniem. Połacz tak jak chevidan pisze i będziesz mial spokoj , tzn szeregowo. Prawdopodobnie masz nagrzewnicę troche zatkana kamieniem i dlatego płyn szuka latwiejszej drogi przez parownik lpg.

Łatwo to spawdzić daj mu pochodzić na postoju aż wskaznik temp. wskoczy na norml i zobaczysz czy grzeje jak jo to znaczy ze termostat masz do bani (bo na postoju niema takiego chłodzenia jak podczas jazdy)
Jak nic nie stwierdzisz to zakładasz opaskie na wyjscie wody z parownika i w ten sposób zmniejszysz przepływ wody przez niego i powinien grzać .

a macie może jakiś rysunek który to pokazuje dobrze? musze doprowadzić do porządku swojego explo. Dla poprzedniego właściciela liczył się tylko silnik to aby on jeździł, i rzeczywiście silnik ma zdrowy bardzo zdrowy(mechanik tak stwierdził) ale są takie różne małe mankamenty. ale o te inne będę dalej pytał jak to zrobie albo i teraz zapytam. Mianowicie drzwi od strony kierowcy przy wybojach jak by leciutko się uchylały nie otwierają się ale słyszę powietrze jak przenika, i jak większy samochód przejeżdza to samo

adriano89, ja miałem tak sami i okazało się że była zamulona nagrzewnica i po jakimś czasie przestawało działać ogrzewanie. wypłucz układ chłodzenia czystą wodą a powinnosię poprawić
patrz
http://www.explorerclubpolska.com/forum ... php?t=1868