Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

Zrobiło mi się takie coś. Od kilku dni temperatura auta waha się. Gdy jadę spokojnie wskaźnik temperatury jest poniżej połowy. Gdy nacisnę gaz do oporu wskazówka temperatury rośnie niemal równo ze wskazówką prędkościomierza ale za każdym razem zatrzymuje się równo na połowie i nie rośnie dalej mimo dalszego przyspieszania. Po chwili spokojnej jazdy wskazówka wraca do wcześniejszej pozycji. Układ wygląda że nie jest zapowietrzony. wszystkie węże są ciepłe i auto osiąga swoją temperaturę dość szybko. Kolejną dziwną rzeczą jest to że płyn w zbiorniczku cały czas jest zimny. Co może być przyczyną czy może tak ma być? A auto ma instalację gazową więc do układu chłodzenia podpięty jest jeszcze reduktor. Zgóry dziękuję za wszelką pomoc.

płyn w zbiorniczku zawsze jest zimny bo on nie jest przecież w obiegu

widzę że nie ma żadnych propozycji. A ja zauważyłem dziś drobny wyciek na wężu zasilającym nagrzewnice i już myślałem że po usunięciu tego będzie dobrze a tu nic

a sprawdzałeś połączenia na zegarach albo przy czujniku ?
może to gdzieś na kablach nie styka i pokazuje głupoty

Witam,
Chyba nalezaloby zaczac od czujnikow temperatury i elektrycznych polaczen - tak jak napisali koledzy; jesli to jest ok to wymiana termostatu; wszytskie czynnosci to prosta sprawa raczej; mozna jeszcze podlaczyc jakiegos kompa i zobaczyc czy otwiera i zamyka obieg plynu chlodniczego;
No i im szybciej sie za to zabierzesz tym lepiej; bo jak jest nieodpowiednia temperatura silnika to i spalanie za duze;
Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam

A nienamieszałeś nic jak gaz robiłeś? Wiskoza się zapina bo teraz jest gorąco jak masz zwaloną to może być taki objaw.

Spalanie jest cały czas takie samo.
Już sam nie wiem czy nie namieszałem przez ten reduktor. Ale przełożyłem tylko jego zasilanie żeby było przed zaworem od nagrzewnicy. Drugi zostawiłem w tym samym miejscu. Reduktor ładnie się teraz nagrzewa zaraz po uruchomieniu silnika no i nie muszę włączać ogrzewania. To jeszcze jedno pytanie czy przewody doprowadzające płyn do nagrzewnicy powinny być cały czas ciepłe czy tylko w momencie kiedy włączy się ogrzewanie?

Wisko mocno szumi jak tak ci się grzeje czy nie słyszysz różnicy?

Szczerze to nie widzę żadnej różnicy.

zresztą nie grzeje się aż tak bardzo bo nawet węże nie są zbyt mocno gorące. I co najciekawsze od dwóch dni nie ma tego objawu za każdym razem. Zdarza się co któryś tam raz

Szczerze to nie widzę żadnej różnicy.

Powinna być zdecydowana przy tych temperaturach szczególnie w mieście jak stoisz w korku i nie ma naturalnego przedmuchu u mnie to bardzo słychać ...

Jakby co to mam do opylenia sprawną w garażu gdybyś zdiagnozował ten problem ...

A widzisz tu jest dziwne bo jak stoję w korku to auto się nie grzeje trzyma cały czas swoją temperaturę. Objaw ten jest tylko gdy naprawdę mocno wcisnę pedał i też tylko temp. podskoczy i przy odpuszczeniu powoli wraca. Na moje to wydaje mi się tak jak by cały czas był nie dogrzany a gdy przytrzymam go na obrotach to wtedy dogrzewa się do temperatury jaką powinien mieć. Wymienię termostat i zobaczę co wtedy będzie

Ale wentylator chodzi cały czas. To chyba powinien być sprawny?

A widzisz tu jest dziwne bo jak stoję w korku to auto się nie grzeje trzyma cały czas swoją temperaturę. Objaw ten jest tylko gdy naprawdę mocno wcisnę pedał i też tylko temp. podskoczy i przy odpuszczeniu powoli wraca. Na moje to wydaje mi się tak jak by cały czas był nie dogrzany a gdy przytrzymam go na obrotach to wtedy dogrzewa się do temperatury jaką powinien mieć. Wymienię termostat i zobaczę co wtedy będzie

To jak jest niedogrzany to gdzie tą wskazówkę masz, u mnie zdaje się że jest zwykle poniżej połowy chyba że ostro grzeje i mu wcisnę.