Mi chodzi raczej o to,że wszyscy narzekają na ułatwienia elektroniczne,że nie potrzebne,że to ,że tamto....
Ja np. chciałbym mieć to co ma D IV,Pathfinder,Toyota LC...blokady,kontrola zjazdu,TCT, i inne pierdoły. Za kilka lat samochody "terenowe" z lat teraźniejszych będą cięte na zmoty...
W tej chwili nowoczesne terenówki wjadą tam gdzie np.Ex,czy D1 lub Suzi i wyjadą...czemu? Bo maja wspomagania kierowcy,które nawet laika wyciągną z syfu...no moze nie z każdego ale jednak...
Nie chciałbym tylko mieć potem tych problemów z elektroniką....no ale mi to nie grozi..przynajmniej w najbliższym czasie.ja bedę już stary i bogaty to i tak kupię najprostszą konstrukcję .....
