Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.

kasztany

Moderatorzy: starwind, resetx, Hubi

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: kasztany

2015-03-13, 07:46

Cwany jestes bo pewnie non stop siedzisz rozbierasz i skladasz explo i wiesz co gdzie jest, ja niestety dopiero sie z tym autem zapoznaje stad (dziwne dla ciebie) pytania.
tak cwany jestem, a Ty za to idziesz na łatwiznę - zanim zadałeś pytanie o bagnet zajrzałeś chociaż do komory silnika ? :roll:

A to?
EXPLORER/SPORT TRAC 2000-2010 V6 4.0L V8 4.6L 5R55S
SPORT TRAC
Wiciu... Explorer "łamane" na Sport Trac :D to dwa modele podane... :P
Ostatnio zmieniony 2015-03-13, 07:47 przez Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz wit.rys
Klubowicz
Posty: 2187
Rejestracja: 2013-03-17, 09:36
Lokalizacja: Chyrzyna-podkarpacie
Model Explorera: już nie ...

Re: kasztany

2015-03-13, 08:17

to dwa modele podane
Można to też tak odczytywać... ;P :-D
Witold
(604902478, wit.rys@gmail.com)

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: kasztany

2015-03-13, 08:18

Nie można tak odczytywać.







Trzeba tak odczytywać :-D
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

Awatar użytkownika
Klubowicz boris
Klubowicz
Posty: 2051
Rejestracja: 2012-11-18, 18:01
Lokalizacja: Nakło Nad Notecią

Re: kasztany

2015-03-14, 09:17

zanim zadałeś pytanie o bagnet zajrzałeś chociaż do komory silnika ?
pewnie nie bo nie pytał gdzie jest w ex silnik.

staram się być wyrozumiały dla nowych na forum ale czasem ręce mi opadają

tak wiem cwany jestem bo całymi dniami rozbieram i składam exy :mrgreen:

a tak nawiasem jakiś czas temu dzwonił do mnie koleś i pytał gdzie znajdzie numer VIN w ex bo mu diagnosta przeglądu nie zrobił gdyż nie mogli w dwójkę vinu znaleźć ;-)
Był Ford Explorer Sport Trac 4.0 SOHC
Był Ford Explorer III 4.6 V8 Limited
Ford Explorer II 4.0 V6 OHV 4" Sport edition by Boris

Awatar użytkownika
Marko
Posty: 336
Rejestracja: 2009-04-19, 19:24
Lokalizacja: Gdańsk
Model Explorera: Ex III V8 ; EX V V6

Re: kasztany

2015-03-14, 09:38

a tak nawiasem jakiś czas temu dzwonił do mnie koleś i pytał gdzie znajdzie numer VIN w ex bo mu diagnosta przeglądu nie zrobił gdyż nie mogli w dwójkę vinu znaleźć ;-)
Temu się akurat nie dziwię. Na pierwszym przeglądzie trafiłem diagnostę, który również uparł się na VIN (nie ten na podszybiu, tylko wybity na nadwoziu). Twierdził że musi być obowiązkowo. Rozeszło się po kościach. Nie zgłębiałem tematu, ale zdaje się że tak do końca przepisy w PL nie są jasne. Niektórzy twierdzą że oprócz VIN-u na blaszce obowiązkowo powinien być trwale nabity numer na blachach nadwozia (tak jak dawniej np. na blachach nadkola).

Awatar użytkownika
Klubowicz wit.rys
Klubowicz
Posty: 2187
Rejestracja: 2013-03-17, 09:36
Lokalizacja: Chyrzyna-podkarpacie
Model Explorera: już nie ...

Re: kasztany

2015-03-14, 09:43

A ja nie miałem kłopotów (przegląd jakieś dwa tygodnie temu)...
Diagnosta wiedział, że amerykany mają VIN tylko na podszybiu i na naklejce na drzwiach, powiedział mi nawet, że kiedyś Ministerstwo Transportu pytało diagnostów, czy VIN na podszybiu jest trwale umocowany z nadwoziem i czy według nich spełnia polskie normy... I odpowiedź ich (że spełnia) została przyjęta do wiadomości pozytywnie...
Witold
(604902478, wit.rys@gmail.com)

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: kasztany

2015-03-14, 09:45

Ja na początku miałem problem z lokalizacją bagnetu od silnika.
Był ułamany, nie było poprzeczki z żółtym napisem,
Potem przewierciłem otwór w pozostałości i trytkę przełożułem abym miał łatwiej wyjmować, a teraz mam już ori i go każdy zobaczy. :-)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz boris
Klubowicz
Posty: 2051
Rejestracja: 2012-11-18, 18:01
Lokalizacja: Nakło Nad Notecią

Re: kasztany

2015-03-14, 09:52

Diagnosta wiedział, że amerykany mają VIN tylko na podszybiu
diagnosta bł idiotą VIN w Twoim aucie znajduje się na ramie wybity jest od góry w miejscu siedziska prawego tylnego pasażera ;-) oraz na podszybiu lub ewentualnie na naklejce dodatkowej na drzwiach lub pasie przednim

żeby wykluczyć auta składane z dwóch wydziały komunikacji sprawujące nadzór nad stacjami kontroli powoli wymuszają lokalizację drugiego vin'u. w przypadku blacharki zagrożenie jest niewielkie ale w przypadku aut na ramie gdzie odkręcasz 8-10 poduszek i przekładasz pod/nadwozie można umoczyć auto dostanie decyzją administracyjną odmowę rejestracji i ląduje u Borisa na placu . . .
Ostatnio zmieniony 2015-03-14, 09:56 przez boris, łącznie zmieniany 1 raz.
Był Ford Explorer Sport Trac 4.0 SOHC
Był Ford Explorer III 4.6 V8 Limited
Ford Explorer II 4.0 V6 OHV 4" Sport edition by Boris

Awatar użytkownika
Marko
Posty: 336
Rejestracja: 2009-04-19, 19:24
Lokalizacja: Gdańsk
Model Explorera: Ex III V8 ; EX V V6

Re: kasztany

2015-03-14, 09:55

A ja nie miałem kłopotów (przegląd jakieś dwa tygodnie temu)...
Diagnosta wiedział, że amerykany mają VIN tylko na podszybiu i na naklejce na drzwiach, powiedział mi nawet, że kiedyś Ministerstwo Transportu pytało diagnostów, czy VIN na podszybiu jest trwale umocowany z nadwoziem i czy według nich spełnia polskie normy... I odpowiedź ich (że spełnia) została przyjęta do wiadomości pozytywnie...
Należy się tylko cieszyć że świadomość diagnostów rośnie w miarę upływu lat. Opisana przeze mnie sytuacja miała miejsce 6 lat temu. Obecnie nikt nie robi problemu. Ale bałagan w przepisach z pewnością pozostał. Zamiast zmiany przepisu załatwiono to pewno urzędową interpretacją lub rozporządzeniem.

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: kasztany

2015-03-14, 10:01

No to numer nadwozia mamy na ramie - dobre.
To raczej w autach z samonośnym nadwoziem składanie z dwóch lub więcej aut jest niebezpieczne. U nas jak rama zdrowa to i bez budy się pojedzie. ;-) A i stan nadwozia już tak nie wpływa w takim stopniu na bezpieczeństwo. (oczywiście z rozsądkiem)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Klubowicz wit.rys
Klubowicz
Posty: 2187
Rejestracja: 2013-03-17, 09:36
Lokalizacja: Chyrzyna-podkarpacie
Model Explorera: już nie ...

Re: kasztany

2015-03-14, 10:11

diagnosta bł idiotą
Może... ale on uogólnił ilość VIN we wszystkich amcarach... Mnie wystarczyła wiedza, że on akceptuje VIN na podszybiu + nalepkę...
bałagan w przepisach z pewnością pozostał
Bałagan jest we wszystkich przepisach... A w sprawach związanych z motoryzacją jest mnóstwo nieścisłości. Na przykład umiejscowienie świateł dziennych domontowywanych w porównaniu z fabrycznymi...
Witold
(604902478, wit.rys@gmail.com)

Wróć do „KASZTANIENIE”