Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 13:17

te rady to dobre są dla każdego posiadacza explorera :D nawet bez lpg.

szukaj warsztatu blisko domu, bo przy exie będziesz jego częstym gościem
wymieniaj wszystkie części co 5 tys. km
nie oszczędzaj na wyborze części - wszystkich ;)
reaguj na check engine - przy pb nie ? ;)
licz się z dodatkowymi kosztami i większa awaryjnością jak przy innych samochodach :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz boris
Klubowicz
Posty: 2051
Rejestracja: 2012-11-18, 18:01
Lokalizacja: Nakło Nad Notecią

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 13:22

licz się z dodatkowymi kosztami i większa awaryjnością jak przy innych samochodach
cała kwintesencja posiadania exa
Był Ford Explorer Sport Trac 4.0 SOHC
Był Ford Explorer III 4.6 V8 Limited
Ford Explorer II 4.0 V6 OHV 4" Sport edition by Boris

Awatar użytkownika
Klubowicz wit.rys
Klubowicz
Posty: 2187
Rejestracja: 2013-03-17, 09:36
Lokalizacja: Chyrzyna-podkarpacie
Model Explorera: już nie ...

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 15:08

Witold
(604902478, wit.rys@gmail.com)

Awatar użytkownika
404s
Posty: 173
Rejestracja: 2012-07-12, 19:54
Lokalizacja: Wawa

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 15:30

Takie
swoje rady
powinieneś zachować tylko dla siebie, bo nie mają nic wspólnego z rzeczywistością opisywaną powyżej...
no i tu jest całe sedno o użytkownikach LPG. Tanio i byle do przodu.

Jak widać są tacy co z radami się zgadzają. Kultura techniczna to podstawa.

A niby dlaczego rady mam zachować tylko dla siebie?

Hehe. Gazowcy się złoszczą :-P To zupełnie normalne. Są permanentnie poddenerwowani nierówną pracą silnika i lekkim smrodkiem gazu w kabinie :-P
:-P :-P
Ostatnio zmieniony 2015-09-19, 15:36 przez 404s, łącznie zmieniany 1 raz.
00 Lim + 3" BFG AT 33"+ Dragon HD 5,5T

Awatar użytkownika
404s
Posty: 173
Rejestracja: 2012-07-12, 19:54
Lokalizacja: Wawa

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 15:51

te rady to dobre są dla każdego posiadacza explorera :D nawet bez lpg.

szukaj warsztatu blisko domu, bo przy exie będziesz jego częstym gościem
wymieniaj wszystkie części co 5 tys. km
nie oszczędzaj na wyborze części - wszystkich ;)
reaguj na check engine - przy pb nie ? ;)
licz się z dodatkowymi kosztami i większa awaryjnością jak przy innych samochodach :D
Ja nie wiem o czym mówisz. Ex mi nie zepsuł się nigdy. Nic a nic. Tyko serwis i przebudowy.
Mam go 3,5 roku i jeździ 90% w terenie.
Jak się kupuje jakieś trupiszcza po 5 tysi to się psują. Jak cena nie jest jedynym kryterium i ma się pewność przebiegu to auta są bezawaryjne.
Jeżdżę na kołach 33 cale. Całe weekendy spędzam w terenie .

auto w oryginale poza bodyliftem no i oczywiście bez LPG :-P
00 Lim + 3" BFG AT 33"+ Dragon HD 5,5T

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 16:00

Ex mi nie zepsuł się nigdy. Nic a nic. Tyko serwis i przebudowy.
Mam go 3,5 roku i jeździ 90% w terenie.
poczekamy... :D
a przebiegi jakie robisz? Bo mój też ostatnio przestał się psuć :P wtajemniczeni znają sekret dlaczego :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 16:18

Bo mój też ostatnio przestał się psuć :P wtajemniczeni znają sekret dlaczego :D
hehehehe.... :-)
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Awatar użytkownika
404s
Posty: 173
Rejestracja: 2012-07-12, 19:54
Lokalizacja: Wawa

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 16:40

Przebiegi niewielkie, ale nie chcesz chyba porównywać przebiegów w terenie do przebiegów ulicznych. W ruchu ulicznym to już wogóle nie ma się co zepsuć. Na to co mój ex przeżył w ostatnich latach to nawet jak zaraz się zdematerializuje to i tak będzie absolutnym hitem bezawaryjności.
Przez dwa lata jeździłem z minispoolem w moście i na emtekach. Minispool się rozleciał a most nie ucierpiał nic. U mnie zrobił 15 tys km w większości po terenie.
Liczy się kupno dobrego egzemplarza, ale do tego trzeba dorosnąć. Reanimowanie trupów nie ma sensu. No chyba, że z sentymentu. Wskrzeszony trup jednak zawsze trupem pozostanie i niedaleko mu do grobu.

Jak ktoś ma wątpliwości czy mój teren jest ciężki to zapraszam na żwirownie do Kołbieli lub nad Wisłę. Tylko żeby potem nie było płaczu , że auto na dachu albo woda w środku :-P
00 Lim + 3" BFG AT 33"+ Dragon HD 5,5T

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 16:47

Jak ktoś ma wątpliwości czy mój teren jest ciężki to zapraszam na żwirownie do Kołbieli lub nad Wisłę. Tylko żeby potem nie było płaczu , że auto na dachu albo woda w środku :-P
oj to chyba nie mój poziom, mnie szkoda auta.
U mnie zrobił 15 tys km w większości po terenie.
15 tysi to fakt, nie ma się co psuć ;)


p.s.
poprosiłbym modów o wydzielenie naszej pogawędki, bo trochę odbiegła od wątku głównego ;)
Ostatnio zmieniony 2015-09-19, 16:49 przez Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
404s
Posty: 173
Rejestracja: 2012-07-12, 19:54
Lokalizacja: Wawa

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 17:08

Uwierz mi, że 15 tys w terenoe i przez 3.5 roku może zdarzyć się wszystko. Można zepsuć auto na jednym stromym podjeździe np nie używając redukotora. Można w panice zagotować skrzynie, na wyskoku urwać półoś itp itd.

Kolejna rada dobrego wujka :

Nie kupujcie trupów. Nigdy nie dojdziecie z nimi do ładu.
Szukajcie igiełek bo takie czasami się trafiają. Trzeba cierpliwości.

Mnie męczy kolega żebym mu sprzedał swojego. Ostatnio straszył mnie 25 tysiami, bo jak policzył zbudowanie jakiegoś obsranego patrola to te 25 tysi to i tak darmo. Nie zamierzam sprzedawać bo jest wspaniały. Uwielbiam go.

Różnica jest taka , że patrol ze swoimi 115 końmi staje w połowie podjazdu i dupa. Czasami zmieniłbym coś nudów, ale ex ma zbyt wiele pozytywnych cech. Nic innego mi nie pasuje.
Do tej pory do terenu miałem
Patrol
Trooper
280ge
300gd
Unimog 404s
Samurai
Xj diesel
Xj 4.0
Wrangler
230 ge
300ge
Ex jest najbardziej uniwersalny i ma wspaniały silnik. Ma konkretne wy..banie pod górę.
Nie nadaje się tylko do topienia, ale to chyba zrozumiałe.
00 Lim + 3" BFG AT 33"+ Dragon HD 5,5T

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 17:14

Uwierz mi, że 15 tys w terenoe i przez 3.5 roku może zdarzyć się wszystko. Można zepsuć auto na jednym stromym podjeździe np nie używając redukotora. Można w panice zagotować skrzynie, na wyskoku urwać półoś itp itd.
no pozostaje mi tylko wierzyć na słowo :)
Nie nadaje się tylko do topienia, ale to chyba zrozumiałe.
no to czekaj, topisz go czy nie, bo coś o Kołbieli pisałeś ;)
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
404s
Posty: 173
Rejestracja: 2012-07-12, 19:54
Lokalizacja: Wawa

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 17:28

Oczywiście, że nie topie. Głupi nie jestem. Kołbiel to żwirownia. Wody nie jest tam zbyt wiele. Oczywiście jak kto chce to jest gdzie ponurkować. Staram się nie wjeżdżac powyżej reflektorów.
Jest tam za to mnóstwo stromych i technicznych podjazdów, które najbardziej lubię.

Czy ta dyskusja zmierza do obniżenia mojej wiarygodności złapaniu mnie na nieścisłościach?
Jeśli tak to zapraszam w teren. On wszystko zweryfikuje.

Reasumując. Gaz jest do kuchenek, a trupy do dupy :-P Ha ha
00 Lim + 3" BFG AT 33"+ Dragon HD 5,5T

Klubowicz troll73
Klubowicz
Posty: 707
Rejestracja: 2015-01-28, 14:28
Lokalizacja: Warszawa/Soboklęszcz
Model Explorera: II OHV

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 18:25

alo

tak sobie czytam i powiem szczerze nóż się w kieszeni otwiera
tak jak ktoś pisał wszystko zależy od kultury i wiedzy technicznej i to jest podstawa
kto na czym jeździ to jego sprawa i jego wydatki ;)
ale... zapach gazu w kabinie? litości...
to, że większość chce jak najtaniej i stroją na ubogo to ich decyzja a to, że gazownicy stroją bez informacji z sondy lambda to inna bajka
kilka przykładów z mojego podwórka
volvo 960 instalacja kme mój przebieg ponad 200k zero problemów wynikających z instalacji gazowej
nissan primera 150k przebiegu tylko eksploatacyjne sprawy, jeździ do dzisiaj przebiegu nie znam
mój ex kupiony w październiku, przebieg do dzisiaj 48k, kupiony jako trup, inwestycja w instalacje około 600 pln ( parownik, filtr lotnej, filtr ciekłej i jakieś węże )

ford ex sport kumpla 93 rok jako dwulatek kupiony ze stanów, przebieg ponad 850k na gazie ponad 700k ( gaz na śrubkę ) to co było robione może potwierdzić Student ( przebieg też )

a do zapalniczki wole benzynę, ma swój klimat ;)

i tak na koniec, gaz to takie samo paliwo jak każde inne tylko ma większą liczbę oktanową i dłuższy czas spalania i tyle
jak ktoś nie potrafi tego ogarnąć niech zacznie ogórkami handlować :D
692754476

Awatar użytkownika
404s
Posty: 173
Rejestracja: 2012-07-12, 19:54
Lokalizacja: Wawa

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 18:42

Uwielbiam te info o mega przebiegach na gazie :)
Tylko potem w allegro żaden nie ma więcej niż 250 tysi
Gdzie Ci ludzie tak jeżdżą tymi exami? Faktycznie idealny wóz w trasę :-D

Chcę zobaczyć zdjęcia tego exa co ma 750 tys km . Bardzo chcę pleassss
Nigdy przenigdy nie widziałem amerykańskiej terenówki z takim przebiegiem w Europie
Widocznie jakiś ciemniak jestem.
Chcę zobaczyć licznik tego exa , fotel kierowcy i kierownice.
00 Lim + 3" BFG AT 33"+ Dragon HD 5,5T

Klubowicz troll73
Klubowicz
Posty: 707
Rejestracja: 2015-01-28, 14:28
Lokalizacja: Warszawa/Soboklęszcz
Model Explorera: II OHV

Re: Na temat LPG, silnika, usterek i ogólnej egzystencji...

2015-09-19, 18:48

spokojnie zobaczysz ;)
robi się kapitalka budy i wnętrza ( weź pod uwagę to, że są ludzie którzy dbają o auta )
na alledrogo go nie zobaczysz

co do licznika widzę twoja wiedza o jedynce jest potężna :D ( licznik do 99k mil :P )

inna sprawa to to, że sport to nie terenówka ;) ale to już inna bajka
692754476

Wróć do „KASZTANIENIE”