Także na stronce tvn warszawa - kierowca autobusu definitywnie uznany za sprawcę kolizji i ukarany mandatem.
Kuźwa - co za paranoja - auto nie było na parkingu tylko na drodze publicznej, chyba wsiadając należy się rozejrzeć czy można drzwi otworzyć, a co by było jak by tymi drzwiami dostał rowerzysta i po odbiciu wpadł komuś pod koła.
Ja uważam że Kornacki winny, autobus był obok,a zachowanie odstępu 1m jest u nas w ruchu nie zawsze możliwe,zwłaszcza w przypadku autobusu.
No nic, pora popatrzeć które drzwi mam do wymiany i odpowiednio ustawiać się pod blokiem - a jest wąsko, no i zanim ruszę po prostu sobie te drzwi otwierać.
Dobry sposób na zarobek - życzcie powodzenia.
Ps. Kupię kompletdrzwi do EX II koniecznie zielone w dobrej cenie .
