A dzis we Wladyslawowie cisza i spokoj - zadnych Explo. 5 km z Kuznicy przejechane w ciagu 2 godzin

Dawid, przeproś brata - chwila nie uwagi . Próbowałem zapanować nad dzieciakami w aucie po 14 godzinach na drodze z Katowic do Maszoperi w Jastarni i za Puckiem mnie poniosło.Kto dzisiaj koło Władysławowa chciał zabić mojego brata i kolegów na motungach?
Ciemnoczerwone ex II z przyczepą kemingową????
Tablice SMI i nalepa forumowa....
ja tej pani też kilka razy machałem ale chyba wzięła mnie za jakiegoś świraciemna dwójka NE - Pani za kierownicą, pomachane i mrugnięte ale chyba nie zostałem zrozumiany
ano w końcu - wykorzystałem ostatni dzień wolnegoA ty pewnie z rodziną do Centrum Kopernika się wybrałeś