To pewnie ja byłem, podjechałem po robocie na orlen boczną równoległą, potem z buta na Wagonową po czujnik ciśnienia oleju, a potem kawałek w stronę Jerozolimskich z orlenu aby na pierwszych światłach zawrócić w stronę Hynka.
Ps. mój ma sporo naklejek, i bagażnik z kółkiem na dachu, ale ostatnio zamiast drogi obserwowałem temperaturę i odgłosy silnika i inne kontrolki.
Ps. Ps. Robert - przyrządy mam cały czas w aucie, w ten weekend co będzie nie pojadę robić (18 ma córcia). Za dużo się u nas dzieje, a sytuacja zmienia się dynamicznie. Jak potrzeba do podrzucę.

Ostatnio zmieniony 2014-09-25, 21:08 przez
jacek4, łącznie zmieniany 1 raz.