miałem takie 2 szt. i na nich sie nauczyłem jeździć znam ten ból a potem poszla buda w piz... siedzenia przyspawałem do ramy , dospawałem klatke , i wsadziłem silnik od wartburga jesu ale to szło w letkim terenie nad wisłą
Ale te dwa nie potrzebne przewody miałeś podłączone ?
Też od "Adelajdy" zaczynałem jeśli chodzi o cztery kółka. Cała wyczyszczona do gołej blachy, a na to nowa powłoka, ale niestety zakręt był za wąski i po kasacji całego boku poszła na cmentarzysko...
Polaris już był kiedyś.
Nawet w wawce był, bo jak widzicie start ma w tunelu drugiej linii metra, a w pierwszej minucie przeskakuje jeszcze nad szybem wentylacyjnym stacji Świętokrzyska.