Strona 1 z 3

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 09:32
autor: lokwet
a co takiego dajecie od siebie?
Wielki klub,naklejki wysyłają,czasami...jestem w klubie motocyklowym i tam się przynajmniej coś dzieje...
a tu,jeden z drugim moderator się żre o prawa do naklejek,jakiś ciekawy zlot?kiedy?w 2013?,ciekawe tematy lądują w koszu i 9 gości na stronie...szał!!!
jedyne co tu jest to tylko kontakt do pomocnych ludzi,z których niektórzy "odchodzą" i o tym CISZA,tylko dla wybranych,z tych tysięcy ludzi z explorerami ilu macie opłaconych ? 100?
ciekawe dlaczego...
pozdrawiam

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 10:31
autor: Dawid
Dobrze gada..... :-)

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 10:59
autor: Rad-T
a może pytanie powinno brzmieć odwrotnie... co TY dajesz od siebie dla klubu ? ;)

wszyscy, by tylko chcieli brać. Dawidek - ostatnio Ci to pisałem na Fb - pamiętasz ? :)

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 11:11
autor: lokwet
daję to co klub mnie,czyli NIC

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 11:15
autor: Rad-T
a z wiedzy tutaj zawartej skorzystałeś ? czy tylko towarzysko wpadasz ? ;)

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 11:26
autor: lokwet
wiedzę pomocną i na TEMAT przekazali mi do tej pory tylko śp.Rafaello i boris...i to telefonicznie,bo czego tutaj szukam to większość tematy pokręcone ,zmiany tematów albo rozmówki na nie ten temat co w pytaniu,jak napisałem kupię silnik,pierwsza odp . zrób rozrząd i będziesz wiedział co masz,jakbym chciał zrobić rozrząd to ująłbym to w temacie,jak piszę jakie amory,to mi o podniesieniu na resorach ktoś pier.... albo nic,cisza...więc o pomocności ciiiiii...bo szkoda Twojego i mojego nerwu...

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 11:35
autor: Rad-T
masz rację, pomińmy to milczeniem... *ujowe forum z beznadziejną treścią :P

tematów o amorach do II spreparowałem osobiście ze 4... z plusami i minusami nawet, no ale to by trzeba było szukać, a to wysiłek zbędny :P

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 15:24
autor: wit.rys
daję to co klub mnie
Żeby dostać coś od klubu, trzeba w tym klubie być i na jego rzecz "pracować"...

Ps. I taka powinna być linia naszej "partii" (czytaj: EFK)...

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 19:32
autor: Kojot
lokwet, a ja mam przepis dla ciebie ;-) wykup skladke , zorganizuj zlot a my przyjedziemy całą gromadą tylko daj znać wcześniej ;-) co by ludzie sobie czas wolny załatwili :-) co do porad napewno je znajdziesz a jak nie to uzyskasz ;-) ten klub, strona nie jest w sumie własnością jednej osoby jeśli czegoś ci tu brakuje to zaproponuj , zorganizuj , pomożemy pewnie troche ;-) :-D i nie pyskuj do kur... nędzy :D :D :D

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 20:35
autor: bondek
Kojot, postawiłbym Ci lajka, ale nie widzę tu takiej ikonki, więc dam taki, tematyczny :564:

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 21:09
autor: Kojot
lajka
znaczy to flaszka ;-) :-D przyjme :-D

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 22:20
autor: resetx
Kojot, Obrazek

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-12, 23:03
autor: jacek4
Alle wielki.... no ten, noooo - ikon :-D

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-13, 00:06
autor: Adrian
Alle wielki.... no ten, noooo - ikon :-D
Taki wielki na pewno nie jest zgodny z regulaminem :-P

Re: użalanie się to moje hobby...

: 2015-06-13, 00:49
autor: jacek4
Alle wielki.... no ten, noooo - ikon :-D
Taki wielki na pewno nie jest zgodny z regulaminem :-P
Chyba z azjatyckim regulaminem, bo dla naszej nacji to norma, a dla czarnoskórych to stanowczo przeciętnie przeciętny :-D