Grupa wsparcia dla posiadaczy explorera, tu możesz napisać swoje przeżycia związane z posiadaniem schorzenia uzależniającego zwanego Explorerem, zwoje upadki i smutki z tym związane inni koledzy nie będą komentować, napiszą tylko "Brawo ....NICK......." opowiedz nam o swoich załamaniach lub sukcesach poczuj się lepiej
Zacznę od siebie:
Mam na imię Boris na explorerioze choruje już 5 lat, do tego czasu 3 razy robiłem skrzynię i 4 silnik obecnie znowu padła mi skrzynia w 4.6 V8
Był Ford Explorer Sport Trac 4.0 SOHC
Był Ford Explorer III 4.6 V8 Limited
Ford Explorer II 4.0 V6 OHV 4" Sport edition by Boris
Mam na imię Albricht ale wszyscy mówią mi Rysiek, mam Explorera I gen. i nie mogę sie pozbyć gangreny
Exploiler I 93r całe szczęście się wyleczyłem
Jeep Grand Cherokee 5,2
Honda Accord 2,7l wersja USA
Masz problem z EX dzwoń śmiało 505 673 189
We wsi gadają że specjalista od ASB
Pier..... mam już dosyć explorerów nie naprawiam.
Cześć, mam imię i mam Exa...
Na razie za mną kilka piast, hamulce, stabilizator, opony i kilka dupereli z elektrozaworami na czele a przede mną skrzynia, krokowiec i ... co będzie trzeba
Ps. i jeszcze zrobiłem tylne błotniki i obydwa progi
Kolejny reduktor się poszedł je.... sprawdź czy masz w reduktorze spalony olej jak tak to trzeba zainstalować guziczek na brązowy kabel.
Exploiler I 93r całe szczęście się wyleczyłem
Jeep Grand Cherokee 5,2
Honda Accord 2,7l wersja USA
Masz problem z EX dzwoń śmiało 505 673 189
We wsi gadają że specjalista od ASB
Pier..... mam już dosyć explorerów nie naprawiam.
cześć,
mam na imię Karol,piszę Tu po raz pierwszy,gdyż od czasu jak mam explorera,drobne naprawy zabierają mi większość czasu
oczywiście to żart,mój egzemplarz nie jest chyba taki zły,właśnie przejechałem nim 2000 km w pięć dni i nic-kompletnie nic się nie zepsuło.A dotychczas wymieniłem kilka piast,wahaczy,końcówek,drążków,dwa razy ściągałem reduktor,wał napędowy rozleciała się chłodnica i jakieś tam inne pierdoły,nie jest tak źle