Ford Explorer Fan Klub :: forum użytkowników Forda Explorera

jako że nastał czas pożegnania się z moją wysłużoną bakterią,co w ogóle mocy nie trzyma ,chętnie wysłucham sugestii jaką?gdzie? za ile?ewentualnie co zrobić żeby mi długo i bezstresowo służyła,powiem jeszcze że dość rzadko jeżdżę moim rosomakiem,mam dodatkowo wyciągarkę lampki na dachu i dodatkowe z przodu i jeszcze kilka elektrycznych usprawniaczy podjadających prąd

poszukaj se na forum co roku ktoś zakłada taki temat

Yuasa 800/90 - 3 sezon u mnie służy, a też rzadko jeżdżony, pod winchem itd.

wiem że co roku przewija sie ten temat ,ale co roku jest jakaś nowość ,albo ktoś się wypowie np,jak Radek że użytkuje cuś od jakiegoś czasu i mu się sprawdza ,lub nie

mam bosza 6 lat i działa pasuje?

niema takiego akumulatora-bosza-

to nowość

u mnie varta padła po 7 latach,więc całkiem przyzwoicie,teraz mam exide

Ja mam coś takiego - ok 5-6 lat i śmiga. Poprzednio jak exa kupowałem też taki był. Raz go rozładowałem nie dawno do zera ale wciąż żyje i nie ma problemu. Ma 4 słupki czyli może być prawy lub lewy plus, lub miejsce na podłączenie windy lub innych odbiorników.
http://allegro.pl/akumulator-banner-uni ... 48953.html

Miałem bannera i to takiego je.bu.tn.ego, wytrzymał ledwo 2 lata, po jednym głębszym rozładowaniu nie miał już ochoty na dalszą współpracę, ale może trafiłem jakiś trefny model.

Radek - masz rację - głębokie rozładowanie powinno go uszkodzić ale u mnie stało się inaczej i też mnie to dziwi. Jakieś 2-3 miesiące temu rozładowałem go do cna. Jakoś tak wyjąłem kluczyk że gong nie zadziałał i nie zauważyłem że światła zostały włączone (w słoneczny dzień). A na drugi dzień chcę odpalić a tu lipa, nawet radio się rozstroiło. Podładowałem z godzinkę, potem na prostowniku zwiększyłem prąd do odpalenia i po odpaleniu w traskę. Potem nie doładowywałem i jest oki. Autko stoi na dworze i pali bez problemu, czasem kilka dni jazdy pod rząd, czasem i z tydzień nie odpalany. Może trafiłeś faktycznie wyjątkowy egzemplarz.

ja mam dokładnie tego samego banera i też już jest w stanie śmierci klinicznej,jutro chyba wymienię na wartę

w zeszłym roku wziąłem Vartę E12 śmiga na razie bardzo dobrze

z tym Bannerem to nie wiem.. ja osobiscie nie polecam... Mialem, kupilem nowy i po bardzo krótkim czasie zacząlem mieć problemy z odpalaniem i jako ze aku nowy tp zacząlem robić wszystko dookoła od alternatora do świec i problem ustąpił jak wymieniłem aku na Boscha... a reklamacji Bannera nie uwzględnili
Ogólnie polecam Bosch i Varta

Dzięki wielkie z wszelkie porady Na pewno mi się to przyda