Po wymianie kol wszystko bylo cacy az do momentu wjechania w wielki kobieta negocjowalnego afektu. Zaczelo znowu wyc w lewym kole. Postanowilem znowu wjechac w dziursko, wjechalem i wycie przenioslo sie na prawe kolo. Ma ktos jakis pomysl co to za czary sie dzieja??
Powrót do tematy, problem rozwiązany -) wymieniłem spręzyny obydwie były pekniete i mocno zuzyte po wymanie spręzyn ex podniósł sie o 5 cnm wymieniłem też tarcze i wreszcie jest cisza i spokój.-)