problem ze skrzynią

[speedo26]

Więc zacznę od początku, explorer 2, 4,0 SOHC, skrzynia A4LD. Problem zaczął się od sporadycznie migającej kontrolki overdrive, po wyłączeniu silnika było ok. Uślizg przy załączeniu 2 biegu. Po podłączeniu pod kompa nic oprócz jakiegoś błędu z napędami. później coraz częściej załączająca się kontrolka i wreszcie koniec r i d, a dokładniej jak dałem po obrotach to coś tam dało się wydusić żeby ruszył, ale tylko żeby drgnął nie żeby jechać. Na 1 i 2 można było ruszyć i nawet dojechałem do domu 5 kilometrów. Po rozebraniu skrzyni okazało się że spalone tarczki i taśma na koszu overdrive.wymiana na nowe i nic, to samo, chciałem wymienić cały kosz ale w Samko na Połczyńskiej nie mieli, powiedział że maja w magazynie w Miedznej, ale sobota to było nieczynne. Nigdy wcześniej nie rozbierałem automatu, ale w gruncie rzeczy jej budowa, w sensie rozebrać-złożyć to nic strasznego, tylko że rozebrać-złożyć tak żeby działało to zupełnie inna sprawa. Oprócz uszczelki płyty sterującej też nie miałem nic więcej, a że mi się spieszyło to takie są tego efekty...nie miałem wszystkich uszczelek to złożyłem z tego co miałem. Podejrzewam że w związku że spaliła się taśma i tarczki, to od temperatury i siadły jakieś uszczelnienia w koszu i stąd taki rezultat... co o tym myślicie?

[przemos30]

Nie chce się wymondrzać niech się wypowiedzą fachowcy, ale na moje to się też konwenter skończył i narobił bałaganu w skrzyni. Musisz zregenerować konwenter.

[RAFBOR]

explorer 2, 4,0 SOHC, skrzynia A4LD.

Cos nie bardzo, takie połączenia z silnikami SOHC nie współdziałały A4LD...

siadły jakieś uszczelnienia w koszu i stąd taki rezultat

Z tego co pamiętam to w koszach nie ma uszczelnień. Jeżeli już to powinieneś wymienić panewki.

..nie miałem wszystkich uszczelek to złożyłem z tego co miałem.

Złe podejście.... automatu nie naprawia się z tego co pod ręką.... a już napewno nie robi się to na czas.
Skrzynka w dół, dokładny przegląd i zakup potrzebnych gratów i dopiero składaj.
O regeneracji konwertera i oleju zgodnym ze specyfikacją nawet nie piszę, to podstawa. Aha i wbrew pozorom, bardzo ważne są luzy na poszczególnych elementach.

[starwind]

tam jest skrzynia 5R55E a nie A4LD

[speedo26]

Też tak myślałem że powinna być 5R55E, ale widziałem na magazynie w Samko korpus od 5R55E jest w całości z dzwonem skrzyni i pompa jest przykręcona w środku. Natomiast u mnie żeby zdemontować pompę muszę odkręcić dzwon. widziałem obydwa korpusy skrzyń i dlatego wiem że mam A4LD...

[morfeusz453]

A nie przypadkiem A4LDE to prawie to samo ale prawie robi wielką różnicę ile masz elektrozaworów dwa czy pięć . Wymyj płytę sterującą sprawdź zawory i tłoki taśm

[speedo26]

Rzeczywiście jest 5 elektrozaworów, a właściwie to nawet 6 cewek na płycie, pisałem już na priw do piotrb90 bo on miał rok temu podobny problem. Dodam, że przed całą tą sytuacją było też odczuwalne że po załączeniu R czy D zanim ruszył, była chwila zastanowienia albo musiałem dodać gazu. Po wymianie oleju dynamicznie i filtra, Swag spełniający normę mercon V, dekstron III/IIIh poprawiło sie - wystarczyło załączyć bieg i ruszał. jednak było to dużo słabiej gdyż jeździłem jeepem grand cherokee znajomego i u niego znaczniej była odczuwalna chęć jazdy - po prostu ruszał, a u mnie czasem wystarczyło aby koło było w dołku lub jakiś kamień, i bez dodania gazu nie ruszył... Poza tym mam jeszcze Sharana w automacie...

Jeśli chodzi o naprawę, to było tak, skrzynia w dół, na czynniki pierwsze i po kolei weryfikacja, pierwszy kosz taśma spalona i tarczki nawet przekładka dostała, stator itd... przejrzałem wszystkie planetarki czy nie ma luzu, uszczerbku czy wżeru, wydawało się ok... Ale skoro skrzynia rozebrana to mimo że reszta tarczek i taśmy były dobre to wymieniłem profilaktycznie na nowe, nawet tłok od wstecznego miał rozkwaszony wierzchołek to zmieniłem na drugi który dostałem gratis od Pana z Samko. Uszczelki płyty nowe z forda w Ostrołęce, do tłoków pasów nie zaglądałem bo doszedłem do wniosku że mogę to zrobić nawet jak skrzynia jest na aucie, bo wyciąłem katalizatory, i tak polowa jednego się posypała a drugi zaczął się topić. Do końca prawie śmigał, były tylko dwie sytuacje że przy dynamicznym ruszeniu pociągnął tak do 50 może 60, zmiana biegu i... lipa jakby wyrzucić na luz, wtedy z D na 2 jechał dalej, ale migał overdrive i nie było D. Zatrzymałem, zgasiłem i wróciło do normy jakby nigdy nic ze standardowym uślizgiem z 1 na 2. Czasem w czasie jazdy zaczęła migać overdrive , ale jechał normalnie, no może trochę jakby szarpał ale minimalnie, po zgaszeniu nie migała. To był ostatni tydzień z życia skrzyni. Bałem się jechać do Łomży żeby podłączyć pod kompa bo to ponad 30 kilosów a w Oce nie miałem gdzie. jakiś miesiąc temu jak podłączałem pod kompa był błąd z napędami, widząc że reduktor kiedyś był rozbierany to myślałem że znów coś tam zwłaszcza że poprzedni właściciel powiedział że były podobne objawy i że zmienił jakieś plastiki w reduktorze i było ok... A i jeszcze jedna ważna kwestia, było za dużo oleju w skrzyni o jakieś 1,5-2 litry...

Jeśli chodzi o konwerter to wydaje mi się że logicznie myśląc nie byłoby żadnego biegu a on w pozycji na 1 czy 2 rusza, tylko na R i D nie bardzo, aczkolwiek załączenie biegu jest odczuwalne lecz nie jedzie, czasem jak wprowadzę na wyższe obroty to jakby chciał czasem lepiej czasem gorzej, z garażu nawet wycofałem trzymając na wyższych obrotach i znów lipa...


Natomiast jeśli chodzi o tłoki taśm to mam takie wrażenie teraz sobie myśląc że jak naciąg był na maksa i popuściłem na 2 obroty lipa jak podciągnąłem o jeden to jakby lepiej, poluzowałem i gorzej, może rzeczywiście coś nie tak z tłokiem od overdrive, zaciął się i za mocno była naciągnięta taśma, co spowodowało przegrzanie kosza i spalenie tarcz i taśmy. A jak teraz ja go cofnąłem przy demontażu to tak pozostał i nie naciąga taśmy, będę musiał to jak najszybciej sprawdzić...

[morfeusz453]

No to wiemy przynajmniej że to nie A4LD Ale zaraz zaraz jeśli to dwójka czemu jej nie weźmiesz na kompa ,Cyganka prawdę ci powie Zczytasz błędy i cuś tam do przodu będziesz

[speedo26]

do demontażu odpinałem aku więc starych błędów nie będzie, teraz kontrolka nie mruga poza tym w takim stanie nigdzie nie będę się nim wybierał...

[starwind]

kup sobie elma na allegro i sam będziesz czytał sobie błędy w domu a koszt zwraca się po jednej potrzebie

[speedo26]

Więc może jak Maciek znajdzie chwilę to w weekend do mnie podleci i podpniem te moje cudo pod elma, natomiast ja mam takie pytanie, bo znalazłem ze oporność cewek powinna wynosić 27 do 29 om, na płycie mam 6 cewek i odnosi się to do wszystkich czy też nie. Nadmienię że skrzynia u mnie już była chyba robiona ponieważ po pierwsze 4 cewki są boscha a na dwóch pozostałych są znaki forda i właśnie te 4 mają oporność 26,7 natomiast tamte coś inaczej jedna chyba 10 druga z 15. W dodatku brakuje mi sprężyny na tłoku ob wsteka, sama sobie na pewno stamtąd nie wyszła, chyba że się amerykańcom na półce skończyły i moją skrzynię złożyli bez

To doszukałem się że całe sterowanie tej skrzyni podobno było na boschu, ale tajemnica porwania sprężyny od wsteka jest nadal nie wyjaśniona...

Znalazłem taki schemacik, który dokładnie odpowiada budowie mojej skrzyni i zgodnie z nim wychodzi na to że w koszu overdrive są 2 elementy, numer 336 i 337, które wyglądają jak uszczelnienia tłoka. W związku z tym że kosz był przegrzany (świadczy o tym jego barwa jak i spalona taśma i tarczki) to na pewno i te elementy uległy uszkodzeniu. I zapewne gdybym miał i założył drugi kosz to pewnie byłoby już po sprawie, a tak może jutro zdemontuję jeszcze raz skrzynię i się okaże słuszność tej teorii...coś mi nie idzie załączenie obrazka...ech rozmiar, chyba udało się...

[speedo26]

tak więc skrzynia prawie zrobiona powoli i mozolnie okazało się że jeszcze walnięty hamulec jednokierunkowy, a prawie bo mam jeszcze dwa błędy p 0732 i p 0735 czyli błędne przełożenie 2 i 5, na razie jeżdżę, czasem tylko zacznie mrugać overdrive i wtedy są szopki ale wyłączam zapłon odpalam i dalej jest git....
natomiast rozwiązaniem tego problemu jest regeneracja konwertera, bo błąd 2 biegu przez uślizg tuż przed zapięciem konwertera na stałe czyli przy ok 50 km/h i na 5 bo wtedy że tak powiem jest ciężko przenieść silnikowi moc na koła...
Regeneracja konwertera była zbędnym wydatkiem, problem leżał po stronie płyty sterującej, wymiana na druga z innej skrzyni i wreszcie wiem jak powinna prawidłowo pracowac skrzynia w moim Exi-e...

[azz44]

mam problem polegajacy na tym iz dwa dni temu w moim ex wymieniałem szczeki hamulcowe i wtedy pojawił sie problem mianowicie po wzuceniu D auto po jakiejś minucie zaczeło jechać do przodu ale za to do tyłu po wybraniu R rusza odrazu co to u licha może byc

[Rad-T]

proponowałbym od uzupełnienia prawidłowego profilu - bo nawet nie wiemy jakiego EX masz i jaką skrzynię...

[MirEx68]

To I z 93r.