dzisiaj około 10 na odcinku grodzisk - milanówek
czarna dwójka WGM - pomrugane - kierownik lekko zaskoczony, a kawałek potem druga czarna dwójka WPR - ale kierownik jakoś mocno zajęty pasażerami
a wczoraj w mieście, dawno nie widziany ultorx w swoim zielonym sporciku - pomachane, odmachane, a wcześniej w ursusie, piaskowa trójka, pani mnie wyprzedzała dumna

nawet nie spojrzała na bok (a ja się telepałem 40 kmh z towarem na pace, miałem Farnę na tylnym siedzeniu

)
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...