Patent na wzmocnienie automatu w offroad?Czy ktoś coś wie ??

[Dawid]

...a swoą drogą to ciekawe jak zachowuje się silnik w "jedynce" zespolony ze skrzynią manualną,wie ktoś może???

Miałem przez jakiś czas....Trzeba było uważać,bo fantazja była w tym wypadku niebezpieczna
Jednak automat mi bardziej pasował.

[Rad-T]

panie i panowie, mam manuala pod ręką dość często - sporta jedynkę. Fajnie to śmiga, kręci aż miło, ale nie daj boże zdechnie coś to zaczynają się kłopoty - skrzynię naprawialiśmy pół roku bo ciągle nie pasowały jakieś elementy. Ostatecznie skrzynka została złożona od podstaw - została tylko obudowa. Akurat w tym wypadku zmieliła się piątka a potem resztki piątki zmieliły wszystko inne. Ale np okaz albana miał zdaje się zmielony wałek więc też z tymi manualami nie ma tak wesoło Do tego trzeba naprawdę porządne sprzęgło (spieki) żeby uciągnąć to auto i żeby ciągle go nie palić.

[kasper3211 syn]

alban miał nawet manualny reduktor i sprzęgiełka z przodu

[BliG]

Niestety nie są to auta projektowane pod upalanie w terenie
....w terenie chyba zawsze, w każdym aucie znajdzie się jakiś najsłabszy element który będzie leciał...

[MarcinEx]

Niestety nie są to auta projektowane pod upalanie w terenie

Niszczysz moje marzenia

[Rad-T]

Niestety nie są to auta projektowane pod upalanie w terenie

projektowane nie są ale po modyfikacjach jakoś nimi hamerykańce jeźdzą w MOAB i innych dziwnych miejscach.

W dyskotekach i suzach też ukręcają półośki

[BliG]

MarcinEx, nie daj się! bądź twardy! będzie dobrze!

Rad-T, no właśnie... po modyfikacjach
Wiadomo, że jak pozmieniasz przełożenia, założysz blokady, wyciągniesz odpowietrzenia i dodasz snorkla, itp, itd to możesz tego auta zrobić zmotę do extremu ale fabrycznie to tylko nadmuchane kombi z napędem 4x4 dla przeciętnego farmera z USA
Pewnie zaraz się obruszycie, ale mi się właśnie taka wizja podoba i jeżdżę tak jak oni: częściowo po asfalcie, częściowo po nieutwardzonych ścieżkach... ...a dodatkowo cenię sobie pakowność kombi podczas weekendowych wyjazdów

[RAFBOR]

ale fabrycznie to tylko nadmuchane kombi z napędem 4x4

Jak większość obecnie produkowanych niby terenówek... poza baaardzo drobnymi wyjątkami

[Dawid]

ale fabrycznie to tylko nadmuchane kombi z napędem 4x4

Jak większość obecnie produkowanych niby terenówek... poza baaardzo drobnymi wyjątkami

Dużo ich nie zostało...
Jednak Explorer da się zmotać w miarę prosto jeżeli ma się kasę na dedykowane kity zawieszenia itd....Nasze dłubaniny niestety nie spełniają swojej roli tak jak powinny...Może się mylę....mówię tu o swoim doświadczeniu.
Co do skrzyni....ja nic nie robilem poza częściej niż ustawa przewiduje wymianą oleju,a raczej po bułki i do kościoła nim nie jeździłem.

[fotomysz]

to ja dołożę swoje 2 grosze.
ja upalałem jedynke w terenie i to naprawdę ostro. ci co byli na imprezkach z moim udziałem wiedzą co to znaczy. sprzęgiełka manualne starczały mi max na jedną imprezę potem strzelałym a czasem kończyłem tylko na tyle
w skrzynię biegów nie ingerowałem, w reduktor nie ingerowałem. dodatkowej chłodnicy (poza seryjnie montowaną na europe) nie zakładałem. a skrzynka ani razu nie powiedziała że ma dosyć reduktor cały czas robi i nawrt raz nie strzelił. czasem musiałem zrzucać shifta i załączać napędy ręcznie kombinerkami
ale to wszyrko. JŁącznik między kierownicą i pedałami jest w tym wypadku najważniejszy.
Ludzie zarzynają skrzynki i reduktoru nioe zjeżdzając nawet na trawkę
Jedyna modyfikacja jaką zrobiłem to temperatura oleju w skrzyni, ale i tak nigdy nie zbliżyłem się do 75 stopni . Poprostu jeżdzić z głową ot co
przy okazji nadmienię iż na przełożeniach 3:73 jeżdziłem na 33" MT kach i wtedy nawet sprzęgiełka wytrzymywały, dopiero Simexy 32" wykańczały sprzęgi

[Rad-T]

Łącznik między kierownicą i pedałami jest w tym wypadku najważniejszy.
Ludzie zarzynają skrzynki i reduktoru nioe zjeżdzając nawet na trawkę
Jedyna modyfikacja jaką zrobiłem to temperatura oleju w skrzyni, ale i tak nigdy nie zbliżyłem się do 75 stopni . Poprostu jeżdzić z głową ot co
przy okazji nadmienię iż na przełożeniach 3:73 jeżdziłem na 33" MT kach i wtedy nawet sprzęgiełka wytrzymywały, dopiero Simexy 32" wykańczały sprzęgi

Dziękuje Sławku bo jak wszem i wobec czytam jakie to skrzynie w explorerach są do dupy... a inne to wytrzymałe i wspaniałe to w zasadzie nie wiem co myśleć

Każdy automat źle exploatowany padnie i nie ma bata... każdy automat exploatowany z głową będzie służył długo i wiernie. I w obydwu wypadkach piszę o opcji upalania, a nie tylko jeżdżenia po czarnym.

[Dawid]

Ja już kiedyś zachwalałem skrzynię....dawno,dawno temu,za górami......
Właśnie po to ,żeby uświadomić,że utrzymanie automatu w odpowiedniej kondycji nie jest takie trudne....Chociaż...właściciel mojego Pupila nie wymienił oleju i buuuum

[MarcinEx]

To co mogł bym zrobić prostego a zarazem zwiększającego życie mojej skrzynki ?

-Wiatrak i dodatkowa chłodnica asb
- Rozwiercić pompę żeby miała większą przepustowość oleju
- wskaźnik temp. oleju asb edit...
coś jeszcze?

Może odłączyć podgrzewanie z chłodnicy silnika przewody żeby nie ogrzewały oleju od asb?

[Dawid]

Wymieniać olej na czas i trzymać odpowiednią temperaturę.....

[MarcinEx]

no z olejem to podstawa. Gdzie można kupić czujnik temp oleju w skrzyni?

Jeszcze jakieś pomysły?