
Na razie nie mam ochotyA jak już będziesz miał ochotę rozkręcać reduktor
Jak juz masz prawie rozkrecony to żaden problemNa razie nie mam ochotyA jak już będziesz miał ochotę rozkręcać reduktor
mój reduktor działał ale przy okazji szarpaczki z sziftem został wyjęty, rozebrany i przemyty z osadowego szlamuJak juz masz prawie rozkrecony to żaden problemNie trzeba uszczelek, złożysz na sylikon, a satysfakcja ogromna.
Ale w sumie racja jak działa to lepiej nie zaczepiać