co do lamp do tyłu to ja mam (i sobie baerdzo chwalę) 5LKR w najprostszej wersji
na dach 5HP dalekosiężne, a nie przeciwgłowe i koniecznie załączane niezależnie od świateł drogowych (długich) jest to bardzo przydatne wtedy gdy chcesz doświetlić sobie do krótkich (masz oświetlone większe pole)
mnie się jeszcze udało (a może teraz są lepsze? tego nie wiem) kupić reflektory na żarówki H7 - bardzoej popularne w różnych dziwnych miejscach (nie chciałem tu użyć słowa za naszą granicą na zadupiach wschodniej europy

)
z drugiej strony zawsze można mieć zapasik i wtedy to nie problem...
fajny i funkcjonalny układ lamp (jeśli jedziesz gdzieś w lasy i inne takie) jest dwie lub cztery lampy przód - załączane parami niezależnie + dwie lampy robocze po bokach + jedna lub dwie lampy tył - załączane również niezależnie od wstecznego
taki układ wypróbowałem i mnie on odpowiada (co wszak nie musi być być regułą dla wszystkich)
instalację warto zrobić przemyślaną, pociągniętą wprost od aku poprzez wyłączniki do lamp
przewody koniecznie dobrane z nadmiarem (bo nie ma żartów - doświadczenia mówią, że praktycznie gaszenie auta jest niezwykle mało skuteczne, chyba że dławione w zarodku, a posiadana gaśnica minimum 2kg)
trochę przydługą dygresję tu wstawiłem, ale może komuś się przyda
