Przekładka do anglika

[Adrian]

Orientujecie się, gdzie można zrobić przekładkę i w jakich cenach to robią mniej więcej w naszym aucie?

[fotomysz]

ja z kolegą kiedyś robiliśmy, ale mondki, nie wiem jak jest w exploxji angligu, czy nie są poprzesuwane nawiewy, jak idą przewody od klimatyzacji, to wszystko by trzeba było pooglądać dokładnie, może być , że wymienisz tylko przekładfnie kierowniczą, deche, lampy i wycieraczki.
Ale w explo anglikach dzwignia zmiany biegów jwst w pod łodze też trzeba rzucic okiem, czy nie będzie konieczności motania. najlepiej podjechać i oglądnąć anglika pod maską, czy czegoś tam nie poprzestawiali.
W citroenie C5 naprzxykład lekko przesunęli serwo i portem inne nie pasuje. Trzeba się potem liczyć, że jak coś kupisz to może nie pasić bo to angol
Niestety, to nie jest takie proste. można zrobić tanim kosztem, ale to będzie zmota, ajak porżądnie to może wyjśćnawet i z 4-5 tys.

[Adrian]

no to troche drogo, a to że mam komplet części robi rózńicę, bo widzę że jak sprzedają komplety do przekładki to tylko konsolka a tutaj można wykorzystać inne części mechaniczne tylko czy to coś ułatwi, gdyby to bylo w granicach 2-3tys to się jeszcze opłaca, angol jest na sprzedaż za 7tys 98

[Dawid]

Orientujecie się, gdzie można zrobić przekładkę i w jakich cenach to robią mniej więcej w naszym aucie?

Adrian nie polecam.kupilem Vauxhall a Omege 2001r na przekladke.Mechank umowiony czesci kupione(5000zl).Mechanik odmowil bo sie dowiedzial ze trzeba przespawac sciane grodziwa.W dodatku w niektorych miastach nie zarejestruja przekladanca bo musisz miec certyfikat ze uzyles nowych czesci.Do czesci ktore podales musisz doliczyc nawiewy (tylko doloty),zastrzal z pedalami,maglownice,mechanizm wycieraczek,caly mechanizm zmiany biegow czyli praktycznie wszystko-razem z kierownica najlepiej.Mysle ze mechanik wezmie za to ok 3-4tys.Jezeli bedzie trzeba spawac sciane grodziowa to nie wiem czy ktos sie podejmie a i cena wzrosnie drastycznie.Nie dawaj nikomu takiemu jak "pan Rysio" co mota w garazu bez sprzetu bo bedziesz zalowal.Jezdzilem takim autem i uwierz mi MASAKRA.Wszystko sie trzesie skrzypi itd.Pozdrawiam.

[fotomysz]

jak za samą robotę to myślę że by starczyło, tylko jak mówię różne kwiatki mogą powyłazić w trakcie, przekładania, może być eyjście nawieu przesuniętę o 1-2 cm, lub pod innym kontem kanał i trzeba rzeźbić, dorabiać uchwytu pod śróby mocowania deski (kiedu zacznie skrzypieć ?? nie wiem bo każde auto szło na sprzedaż)
w przekładanie wycieraczek też się chłopaki nie bawili, ale to troszkę wkurza jak chodzą nie w tą stronę i widoczność nie taka. Jak gdzieś zobaczę angola to zajrzę pod mache jak tam wygląda, czy nie za wiele jest pozmieniane. a jak będziesz miał ty możliwość to porób dokładne foty i potem porównuj ze swoim

[Adrian]

no to rozwiales moje wątpliwości, jednak lepiej znaleźć z walniętym silnikiem...

[ Dodano: 2008-01-04, 15:27 ]
jak wiesz części to najmniejszy problem bo jest ich u mnie dużo...

[fotomysz]

tylko landryny są przystosowane, do przekładki i to bez zwalania dechy, tylko zamieniasz zegary ze schowkiem, przerzucasz przekładnie, pedały, światła, wycieraczki i już, a wołają za przeróbkę z częściami nawet po 6 tyś

[Dawid]

No to good luck! Mozesz kupic ex z kierownica z lewej strony jak ja i no problem tylko ze ciezko trafic

[fotomysz]

Adrian zobacz koleś dwa lata jeździł i klimy nie podpiął , ale "naprawa prosta"
takie są schody przy przekładkach z anglika

http://moto.allegro.pl/item295499119_fo ... ition.html

[ Dodano: 2008-01-09, 21:05 ]
wycieraczki też w drugą stronę chodzą :0

[Dawid]

Klimatyzacja nie jest podlaczona bo w W.B maja inne doprowadzenia przewodow(?).Jezeli smigal nim dwa lata i nic nie odpadlo,nie skrzypi itd to ok,ale ja bym go nie kupil

[fotomysz]

najprawdopodobniej pod innym kątem stoi wymiennik ciepła przy nawiewach i nie da rady podłączyć przewodów

Jezeli smigal nim dwa lata i nic nie odpadlo,

przecież pisze pół plastików od deski brakuje

[gora77]

czytamtak te wasze sugestje i wydaje mi sie troszeczke mało tych szczegulików wymieniliscie, przekładałem 2 auta i nigdy wiecej(rover 600, volvo v70)
Trzeba zaczacod tego ze cała instalacje trzeba wymienic(sterowanie lusterek szyb z lewych drzwi), nagrzewnica cała kompletna, przewody klimatyzacji, przewody nawiewów, pedały, tapicerka podłogi, tapicerka drzwi, licznik, manetki wycieraczek, kierunków(nie w kazdym modelu), lampy, przewody hamulcowe, wycieraczki+ramiona, cała wiazka tylniej klapy idzie w angliku prawa strona- załozysz klape swoja to bedziesz miał wyprowadzenia po lewej stronie, i wiele takich roznych rzeczy typu przewody el i wiazki albo za krótkie albo za długie.
Jest pare takich szczegółów jak zamykanie centralnego zamka z lewych drzwi a w angliku z prawych, automatyczna lewa szyba. Toche zabawy.

Mój pomysł to taki kupic anglika zdemontowanego czyli golasa bez silnika i wnetrza.
Swoja i nstalacje całą kpl przełozyc i cały srodek, przeciez masz całe wszystko.
Bedziesz miałtylko jeden problem ----ściana grodziowa,alejak juz do tego stopnia dojdziesz ze bedzie goły to ile to przespawac.
A zawieszenie,maglownice, i cały silnik swój przełozyc.
Takiego gołego anglika tochyba za pare stówek kupisz no moze do 2000zł max.
I zostaje ostatnia szczegół--- numery(wiadomo co z tym zrobic )
Wydaje mi sie ze tonajlepsze rozwiazanie twojego problemu i przypadku
Pozdrawiam

[Adrian]

Tak to wygląda, że wracamy do punktu wyjścia - przełożenia karoserii, boje się troche poduszek powietrznych chciałbym żeby działały, nawet nie wiem czy komputer od poduszek jest osobno i gdzie czy sa sterowane z komputera glownego, taki komputerek trzeba przelozyc czy przestawic, wiecie cos na ten temat?

[jash]

Adrian,
poszukaj na ebay jakiegoś z walniętym silnikiem. A jak ma jeszcze walniętą szkrzynkę to już rarytas i takiego trzeba szukać. Z przekładaniem za dużo roboty. Z przekładaniem całego oczywiście. No i żadnej gwarancji. Ja bym się w angola nie pchał. No, może jako dawcę niektórych części ale u Ciebie to tego akurat w nadmiarze.

Pozdrawiam

[Adrian]

taki mam ogólnie główny plan, bo wole mieć bezpieczne auto, ale rozwazam inne ewentualnosci finansowo i gdyby nie bylo odpowiedniego dawcy, zreszta dopiero w weekend bede go probowal odpalac, choc nie sadze zeby cos tam się w silniku i skrzyni moglo zepsuc...