Witam,chłopaki mam problem a exem

Jak wróciłem dzisiaj do domu,wjechałem na podwórko,wyłączyłem silnik,patrze a spod maski przy szybie leci para

Otworzyłem machę i zaglądam,później patrze pod auto a tam leci płyn

To nieźle się zaczyna

Wjechałem na kanał,wlazłem pod spód z lampą i oglądam sobie co jest grane

Płyn leci od strony pasażera,przy ścianie grodziowej,leje się po boku silnika

Jak auto jest zapalone to leci dość mocno,jak je zgasze to chwile jeszcze leci a po ok.minucie przestaje.Proszę o jakieś wskazówki co się (za przeproszeniem)zesrało.Mam tylko nadzieję,że głowice całe i uszczelki pod nimi

Może idą przy ścianie grodziowej blisko silnika jakieś węże?Może ktoś miał podobny wyciek jak ja w tym miejscu.Pomocy
