Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-09, 22:32

Pafi-grochów wita :-)

Anton - faktycznie trzeba się umówić,zawsze paru chętnych się znajdzie, nawet coś wspominałeś o poligonie pod Kołbielą, ja tam znam z kolei Celestynów i okolice.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
anton
Posty: 258
Rejestracja: 2011-02-27, 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-09, 22:54

kołbiel to mój pierwszy wyjazd exem w błotko ,aż aparat utopiłem ,aparat nie działa ale filmiki są :mrgreen:

Awatar użytkownika
QDLATY
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-16, 09:22
Lokalizacja: Wołomin

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-09, 23:49

dawaj te filmy! :-P :-D

miki666

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-10, 05:42

elosz z miasta dresa i kebabu :albino:
jak chcesz polatać to dawaj na wschodnią ścianę :-P ;-)
Powitac ;-)
ps Qdłaty chciał napisac na południowo- wschodnią ściane :-)

Awatar użytkownika
pppan21
Posty: 76
Rejestracja: 2010-12-06, 17:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-10, 16:59

cześć, w Warszawce ciężko z takimi miejscami.... Niedługo będzie pewnie jakaś Sobolewiada, to zawsze ktoś od nas jedzie. Po pierwsze w grupie bezpieczniej bo ma cię kto wyciągnąć z błota w razie czego, a po drugie jeździsz legalnie a nie na dziko. Na początek nie musisz robić wszystkich prób tylko te łatwiejsze, nie ma przymusu. Większość z nas tak własnie zaczynała
Jeszcze niedawno - w Warszawie wcale nie było ciężko z takimi miejscami:

1. Ulica Strażacka - Kawęczyn, na zachód od Żołnierskiej - po deszczach przejeżdżały nią z trudem ciężarówki, chociaż w porze suchej - jechałem tam kiedyś za Cinquecento (białe, z kratką :-). Ja w Nissanie X-Trailu - odczuwałem te wądoły dość mocno a Cienki prawie znikał w niektórych dziurach.
Niestety, "zepsuli" tę drogę i wyasfaltowali ją...

2. Ulica Zatorze - Okęcie, niedaleko lotniska (po drugiej stronie torów)
Osobiście jechałem tam tylko rowerem, ale znajomi prawie utopili tam terenowego SsanYonga. Nie wiem, jak teraz wygląda bo tam budują/budowali dwupasmówkę, więc kolejne miejsce treningowe mogło zostać zniszczone.

Więc proszę nie mówić, że w Warszawie tak trudno o legalną jazdę offrołdową... Aż tak dobrze nie jest. A w razie problemów - można było zadzwonić po assistance, w końcu samochód utknął na zwykłej drodze pubicznej w granicach administracyjnych stolicy.

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-10, 19:10

A w razie problemów - można było zadzwonić po assistance, w końcu samochód utknął na zwykłej drodze pubicznej w granicach administracyjnych stolicy.
Chciałbym widzieć minę Pana który by przyjechał z pomocą ;D hehehe a tam auto "po klamki" w błocie/wodzie ;D

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-10, 22:14

legalną jazdę offrołdową
To o czym piszesz ma baaardzo daleko do legalności. Każda droga, nawet taka z błotem jest droga publiczną, czyli do kogoś należy i nie chciałbym być na miejscu kogoś kogo namierzy straż miejska lub policja jak rozjeżdża taką drogę terenówką...
Własnie przez takie podejście i Panów w swoich terenówkach po 100 tys tyle złego pisze sie o tym sporcie :-/
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-11, 08:27

Rafał- pppppppan21 miał zapewne na myśli nie zabawy na tej drodze, tylko to że sam normalny przejazd tej ulicy to już offrołd.
Chciałbym tylko zobaczyć jaki assistance by go uratował, jaki laweciaż by tam wjechał gdzie się 4x4 przytopiło :-P
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-11, 08:51

heh, kiedyś jak pracowałem w okolicach Janek, to moja droga dojazdowa przebiegała wzdłuż budowy jakiegoś osiedla. Droga na maksa rozjechana przez ciężki sprzęt, w połączeniu z opadami deszczu stwarzała niezły kawałek błota do pokonania ;)

Czasami w ramach "odstresowania" od trudów codzienności przejeżdżałem tamtędy w drodze do pracy i dzięki temu pozytywnie naładowany dojeżdżałem na miejsce ;)

Przez długi czas nikt mi nie chciał w pracy wierzyć, że można tak auto zabłocić w drodze do pracy ;) Każdy myślał, że upalałem auto przez cały weekend :P

a najbardziej z tego wszystkiego lubiłem moment zjazdu na asfalt... kiedy inne samochody rozjeżdżały się na boki próbując uniknąć trafienia kawałkami błota wylatującymi z bieżnika opon :evil:
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
tomb2
Posty: 696
Rejestracja: 2009-06-02, 23:36
Lokalizacja: Warszaw/Błonie

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-11, 09:16

a najbardziej z tego wszystkiego lubiłem moment zjazdu na asfalt... kiedy inne samochody rozjeżdżały się na boki próbując uniknąć trafienia kawałkami błota wylatującymi z bieżnika opon :evil:

No i właśnie przez takie podejście "panów w swoich terenówkach za 1500 zł" ;-P
Tyle złego pisze się o tym sporcie!
:-D

Awatar użytkownika
explorer_u2
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-03, 22:47
Lokalizacja: Katowice

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-11, 10:54

a najbardziej z tego wszystkiego lubiłem moment zjazdu na asfalt... kiedy inne samochody rozjeżdżały się na boki próbując uniknąć trafienia kawałkami błota wylatującymi z bieżnika opon :evil:

No i właśnie przez takie podejście "panów w swoich terenówkach za 1500 zł" ;-P
Tyle złego pisze się o tym sporcie!
:-D
:clap: ;P :clap:

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-11, 12:10

hehehe wiedziałem, że ktoś się przyczepi do tego fragmentu :P
to jak wrzucanie przynęty i czekanie kto się złapie :evil:

żeby tylko każdy był taki "święty" i traktował środowisko jak należy, to można by podyskutować

prawda jest taka, że większość z nas robi głupie rzeczy, ale tylko małą część potrafi się do tego głośno przyznać :P
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Moderator starwind
Moderator
Posty: 4858
Rejestracja: 2008-08-12, 20:49
Lokalizacja: Malbork
Model Explorera: '96 3" lift 32"BFG MT
Kontakt: Google+

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-12, 07:33

Ja tam też jestem zdania że jak na drodze są kałuże to trzeba po nich przejechać :P
a jeżeli jest błoto to będzie chlapać :)
przecież nie będę mył opon przy wyjeździe z jednej drogi publicznej na drugą :D
Niech Moc Będzie z Nami :lol:
Adam

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-12, 11:33

Cze Pafi :-)

A przy okazji kasztan:
Czy Wam też woda z kałuży tak zalewa przednią szybę że nic nie widzicie? Czy to może moje oponki są takie sprytne że każda woda w jaką wjadę leci na maskę i szybę a nie na przechodniów? :-D
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Robert Kamyk
Posty: 3073
Rejestracja: 2009-04-10, 20:07
Lokalizacja: Warka
Model Explorera: BRAK

Re: ahoj podróżnicy

2012-03-12, 12:05

decania, ja jak widzę kałuże to... już przed wł wycieraczki :-P
Za późno...
Obrazek
... jest dopiero po śmierci...

Fon: 508212090
Robert

Wróć do „Powitania”