
z przodu wsadziłem 6 cali Skyjackera z przedłużanymi wahaczami a z tyłu wywaliłem most pod resory. Całość (pod spodem włącznie z ramą) wyczyściłem elegancko i pomalowałem farbą antykorozyjną. Jak widać na fotkach progi są wycięte (rdza niestety) a w ich miejsce zamierzam wspawać profile metalowe... takie prostokątne to łatwiej się będzie "ślizgać"... ale już nie mogę się doczekać żeby zmotać coś jeszcze... zderxzak tylny aż się prosi - a że pakuję wszystko do wyjazdu to i wszystko musi na później poczekać...
a tak to wygląda na dziś: