Pierwsza czynnością jak nam ułatwi działanie jest odkręcenie stabilizatora. Ja jedynie główna lagę odkręciłem, nie chciało mi się walczyć z tymi śrubkami od łączników. Oczywiście lepiej jest zdjąć całość zgięcie nr 1
Dalej luzujemy śrubę do regulacji końcówki drążka, odkręcamy śruby mocujące z zwrotnicą, zalecany klucz nasadkowy o rozmiarze 22, po wykręceniu i parokrotnym popukaniem młotkiem
wyskakują z gniazda. Demontujemy je. Foto nr2Aby wyjąć maglownice bez zbędnego demontażu innych elementów, dobrze jest wykręcić drążek kierownicy, ja wykręciłem prawy. Foto nr 3
Następnie odkręcamy chłodnice układu klucz nr 18, foto nr4
Odkręcamy przekładnie tu klasycznie występuje klucz nr 13, po odkręceniu powinna się wysunąć ze sworznia, z dostępem nie ma problemu.
Po tych czynnościach przygotowawczych odkręcamy główne nakrętki mocujące maglownice nasadka nr 24. dojście od spodu przez otwory widoczne na zdjęciu nr 6. Górna część posiada blaszki oporowe, lecz warto się wspomóc kluczem, bo mogą się odłamać ( u mnie nie jedna odpadła)
Tu przystępujemy do demontażu przewodów olejowych. Do zdjęcia maglownicy wystarczy zdjąć wąż między pompą z chłodnicą i odkręcić, kluczem 18 zasilanie z pompy jak na foto nr7. Resztę można przekręcić po demontażu maglownicy.
Teraz, gdy mamy uwolnioną maglownice musimy maksymalnie w lewo wysunąć "suwak" maglownicy. Prawa strona powinna się schować w obudowie. Całość przesuwając w kierunku wysuniętej części, po delikatnym manewrowaniu wysuwamy z "gniazda" fotka nr8
W ten o to sposób mamy zdemontowaną maglownice. Bez podnośników, domontowania kół i innych elementów.
Foto 9 przedstawia maglownice po demontażu. Teraz przekręcamy chłodnice do nowej. Całość zakładamy w kolejności od końca do początku. I nnowa maglownica na miejscu foto 10. Wlewamy ATF do wspomaganie odczekujemy chwile odpalamy samochód i czekamy aż pompa zaciągnie, monitorujemy stan i dolewamy do zalecanego poziomu. Odpowietrzenie polega na Maksymalnym skręcie w prawo, a następnie w lewo tak należy powoli parokrotnie zrobić, nadal monitorując stan oleju.
Pozostaje już tylko wizyta w celu dokonania zbieżność z ustawieniem kierownicy. Całość zajęła mi nie całe 3h z przerwą na "kawę". To by było na tyle
