potwierdzam... tyle i jeszcze dużo... dużo więcej... EFK to nie tylko EXY... ale załogi w nich podróżujące:
załoga
Rad-T... pilnowała i bawiła się dzielnie z naszym "już teraz" forumowym psem
załoga
decania... kurcze żeby nie te "halogeny" napisał bym coś fajnego(a tak na serio...jak na krzyżaka fajny koleś)... pilotka super babka...

dzięki za kawkę...
załoga
krzysiek740... dzielnie walczyliśmy do białego rana z ...napojami...
załoga
bondek... super "sąsiedzi"- wcześniej niż o czwartej do bazy nie wracali... fajnie zakręceni...
załoga
cypherr... pomimo że nie nocowali w ośrodku... dzielnie dotrzymywali nam towarzystwa... dniem jak i nocą...
załoga
explorer_u2... wieczorne opowieści "chudego" o ich bernardynce doprowadzały do płaczu ze śmiechu

a jego swoboda w poruszaniu się pod Exem jest niesamowita
załoga
lekwp... pomysłowość Waldka jest naprawdę bezcenna
To tylko nieliczne zalety tych wspaniale zakręconych ludzi... czas spędzony w ich towarzystwie to sama przyjemność...
dzięki jeszcze raz wszystkim...
