Mam dylemat z umiejscowieniem kola zapasowego na dachu, tzn... na tych oryginalnych relingach ..
Może ktoś podpowie mi jak najlepiej umocowac koło żeby było stabilnie i nie latało na boki podczas ostrzejszych skrętów.. ??? czy da sie to jakos fachowo zrobic? czy trzeba zakupic jakies specjalne pasy??? czy co??
Jak kotos juz przerabiał temat to bym prosil o podpowiedzi i morze wrzucenie fotek??
Koło mi sie nie zmiesci do bagaznika załadowanego na wyjazd ... i musze je jakos wrzucic na dach..
to czkam na jakies info.. pozdrawiam
