A więc tak:
Radek - nie da rady zrobić otworu rewizyjnego ponieważ w tym miejscu w ramie jest taka poprzeczka, a dodatkowo blacha w budzie jest pogrubiana i są tam właśnie mocowania kanapy i pasów.

No chyba że w sohc jest trochę inaczej pomyślane.
Moja pompa robiła każdego w konia ponieważ była słyszalna.
Wychodzi na to że już w zimie niedomagała.
Po wyjęciu została podłączona do akku i zadziałała, ale po drugiej dłuższej próbie okazało się że na początku startuje ale po chwili obroty spadają tak że prawie całkiem staje.
Wcześniej u mnie już ktoś motał bo pompka do rurki była dołączona gumowym wężykiem skręconym na cybanty, a ta zakupiona miała stronę ssawną krótszą o ok.1 cm. więc trzeba było o tyle dłuższy wężyk dać.
Generalnie nie ma się co rozwodzić tak jak ja wcześniej szukałem właściwej. Prosta robota i ewentualna przeróbka - najważniejsze tylko aby była taka sama średnica strony ssawnej i parametry pompy - cała reszta to pikuś i da się ogarnąć.
Najgorsze to było to jak Sławek miał już zakładać osłonę baku, a zauważyłem że na stole leży filterek od pompy.............
Obejma zbiornika praktycznie nie istniała więc będę musiał dorobić nową lub zakupić od "lublinka" podobno pasije tylko trzeba dobrać długość. Zbiornik teraz trzyma się na taśmie z napinaczem a dodatkowo na osłonie z podłożoną pianką - jest mocno i stabilnie a że zbiornik benzynki u mnie nigdy dużo nie waży to pewnie sporo wytrzyma.
Przy okazji znaleźliśmy jakąś wtykę / czujnik czegoś wychodzący z wiązki pompy - potem zapodam fotki to może ktoś odgadnie co to jest.
No i prawdopodobnie coś źle poskładaliśmy ponieważ nie zastały nam żadne części ani śrubki.
Autko elegancko śmiga na benzynce, a wcześniej ledwo się toczyło.
Dzięki wszystkim co pomogli w temacie.