ja kiedyś jeździłem do dwóch "dziadków" inżynierów od sprężyn
pan mnie tylko zapytał co chcę mieć
powiedziałem że załadowany ma stać jak pusty

pan powiedział że mam przyjechać za dwa dni i przez kolejne trzy lata miałem spokój

gdzie oryginalne wytrzymywały rok

dodam że wtedy sprężyny fabryczne kosztowały około 300 a majstry zrobili mi za 150
