No filmiki niezłe

Z góry przepraszam wszystkich za przekleństwo, ale emocje WZIĘŁY GÓRĘ

filmiki w pełni nie oddają adrenaliny na trasie oraz warunków trasy było bardziej OSTRO:
- tam gdzie Dyfrend podjeżdżał były od wody takie wypłukane dziury że koło gdyby w nie wpadło to koniec wspinaczki więc trzeba było nieźle celować no i do tego wspinaczka, prędkość
- piasek też był trochę już rozjeżdżony i łatwo było się na brzuchu powiesić
- a błotko " żona mówiła że strasznie skakaliśmy i się bała że zaraz przeskoczymy samych siebie, a na filmiku było lightowo
Niezła pamiątka..... DZIĘKI za imprezę
I to idealnie pasuje powiedzenie że " nie wszystko można kupić kartą mastrcard"
Jeszcze Tomek i Gościu z LR też kręcili filmiki .