skrzynia zrzucona, wstępnie nawet rozłożona

wielkie dzięki dla
Huberta, że wpadł i pomógł mi z jej dźwignięciem i rozłożeniem na elementy pierwsze

ogólnie olej nawet nie jest w złym stanie - w sumie wygląda po prostu jak na swój przebieg czyli około 20.000 jest trochę drobnych opiłków, ale póki co żadnych większych odłamków.
jednak w dwójce tą skrzynię to się wyjmuje cud malina

a do tego jeszcze przy lifcie budy to w ogóle dostęp do śrub jest genialny, wszystko na widoku - tylko dobra przedłużka i idzie lekko i przyjemnie.
Skrzynia rozłożona, ale został ostatni kosz - ten od strony reduktora - nie chce wyjść lekko, czuć, że coś go trzyma, pytanie zatem jak go wyjąć. Czy to jest właśnie LOW/REVERSE ?
Ogólnie graty już wyjęte wyglądają na moje oko laika całkiem nieźle, taśmy są przyzwoite - może pierwsza od strony dzwona (to kosz overdrive ?) jest ciut w jednym miejscu przygrzana, natomiast ten pierwszy kosz właśnie - postawiony na blacie - w trakcie kręcenia strasznie trze i ma jakby luzy, to źle ?

czy też może wynika to z tego, że nie jest na wałku tylko kręcę nim sobie na płasko?
Obudowa od środka ma lekkie przyszarzenia jakby od temperatury, ale nie są to mocne przypalenia, a zatem odstawienie od razu auta zaraz po objawach awarii teraz procentuje... chyba
Płyta wraz z uszczelkami i płytą separującą na razie leży w całości, żebym nie pogubił kulek, sprężynek i zachował układ śrub. Trzeba jednak będzie i to rozłożyć i sprawdzić uszczelki, a w zasadzie to je wymienić skoro już jest na wierzchu.
A zatem potrzebna porada jak wyjąć ostatni kosz no i czego teraz szukać

Jak rozbierać kosze ?
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...