No właśnie byłem u swoich gazowników powiedzieli mi 300zł nowa butla i 50 wymiana więc sam zastanawiam się czy nie kupić nowej

O rany.... dobra cena. Mi krzyknięto tak: 1. butla toroidalna ok 80 L = 650 PLN; 2. wielozawór = 250 PLN, usługa = 150 PLN. Razem =

No tak tylko u mnie butla jest walcowa(chyba 90l.) w bagażniku pewnie dla tego taka cena
A wielozawór przecież można zostawić stary.
Butla butlą - znalazłem za niecałe 600 zł w "serwisie aukcyjnym" a wielozawór z walcowej (taką też teraz mam) podobno do toroidalnej nie pasuje. I zaczynam się łamać czy znowu takiej nie wstawić kosztem miejsca... bo 1000 zł to jednak ciut boli. Poszukam moze gdzieś taniej ale znowu - sami wiecie - "fachmanów" różnych nie brakuje, potną jakieś kable i znowu kajakowanie a tam sprawdzony gazman...
A teraz temat zapachu gazu w kabinie. Potraktowałem to co w komorze silnika od gazu jest roztworem i d..pa nic nie "bu lkuje" wygląda że żadnych nieszczelności. Muszę gazownika odwiedzić niech bada temat.
A na marginiesie - najbardziej czułem gazem jak tylko mi się przełączał w sumie na jeszcze do końca nie rozgrzanym silniku. Dzisiaj rano na gaz ręcznie przełączyłem jak był już zdecydowanie bardziej nagrzany i zapach jakby mniej wyczuwalny... (a może na zwenątrz zimniej to mi się tak wydawało?)
Ostatnio zmieniony 2012-12-05, 09:18 przez
NeXusPK, łącznie zmieniany 1 raz.