Patryk.
Patrzę sobie na Twoje prace i pojawiają się u mnie skojarzenia z grafitti.
Nie myślałeś o rozszerzeniu działalności o tę formę sztuki na samochodach. Jakby co to mogę być "królikiem doświadczalnym".
O - to widzę że jednak najlepsze rozwiązanie zostało wybrane - agregatPamiętam i dowiozę. Dam znać bo znowu po gierki z synkiem będę śmigał.
Trzeba by nową reklamę, tu i tam i do dzieła - ja z chęcią jestem otwarty na wszelkie propozycje współpracy.I o to chodzi
Trzeba dla mojej lubej nową pracę znaleźć to nam się ona przyda.