dobra panowie ja nie mam blokady a mimo to znów półoś poszła w

tym razem lewa i zdążyłem na czas zajażyć i nie uwaliło mi sprzęgiełka ,więc przyjrzałem się temu dokładnie , więc tak tym razem urwało ją przy zjeździe ze stromej górki na dole był korzeń i przy próbie ominięcia go skręciłem koła do oporu i dałem w palnik i zrobiło stuk puk i po zabawie

.
Gdy podnosimy w ex1 przód dość sporo i nie wymieniamy wąsa układu kierowniczego musimy poprawić geometrie czyli rozkręcić na drążkach i przy wykrzyżu i skręconych kołach do oporu składają się za mocno półosie zapierając się o siebie w efekcie urywając albo ucho półosi albo krzyżak w zależności jaki element jest słabszy .
Moim zdaniem wystarczy ograniczyć mu lekko skręt , w poniedziałek będe temat drążył dalej
Ostatnio zmieniony 2013-02-23, 23:33 przez
kizio 730, łącznie zmieniany 1 raz.