Robert przepis jest prosty, bierzesz roadbooka BFG, nieustającego albo autoświata, patrzysz na mapie gdzie prowadzi i jakie atrakcje można dookoła podpiąć (muzea, ciekawe miejsca, ciekawostki, etc). Przejeżdżasz raz roadbooka, zaliczając te ciekawostki po drodze i sprawdzając co może być dla grupy fajne, ewentualnie załatwiasz od razu wejścia grupowe, rezerwację, etc. Jedziesz potem roadbooka drugi raz, układając dodatkowe kratki do atrakcji, robisz zdjęcia do fotopunktów, sprawdzasz legalność przejazdu, etc. Dobrze jest znaleźć miejsce na finał trasy, żeby było gdzie jakiś ogień zapalić, kiełbaskę podgrzać. Trzeci raz jedziesz roadbooka albo już w dniu imprezy, albo dzień przed żeby jeszcze wszystko sprawdzić czy nie ma błędów, nic się nie zmieniło, albo np. rzeka nie wylała. Ot prosty przepis na sukces

A reszta to już wg własnej inwencji, puchary, naklejki, dyplomy, etc.
Projekty naklejek z poprzednich edycji mogę podesłać, będzie łatwiej przygotować nową

Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...