Poszukuję....osoby/warsztatu -renowacja Explo.

[karolb863]

myślałem o Tectyl-u Valvoline,ale nie wiem co zastosować przedtem.

[jacek4]

Ja aby było taniej i grubiej myślę że zrobię własny baranek po całości aby był grubsza struktura
trudniejsza do przetarcia a na koniec chyba zwykły bitex w odpowiedniej grubości.
Potem raz na jakiś czas tylko powtórka ostatniej warstwy.
Ale to jeszcze nie ostatnie słowo.
Najpierw będzie piaskowanie na tyle, na ile się uda bez rozbierania autka.

[Rad-T]

polecacie jakiś środek który zwiąże się z rdzą i resztkami starej farby?
chodzi o zabezpieczenie ramy i podwozia.

ale chcesz zrobić docelowo czy tylko uspokoić własne sumienie ?

[resko]

polecacie jakiś środek który zwiąże się z rdzą i resztkami starej farby?
chodzi o zabezpieczenie ramy i podwozia.

Karol wydaje mi się,że najlepsze na rdze byłby podkład reaktywny on wiąże się z resztkami rdzy i hamuje dalsze rdzewienie.Ale na niego musisz co jeszcze dać.

[ Dodano: 2013-03-11, 15:32 ]

Ja aby było taniej i grubiej myślę że zrobię własny baranek po całości aby był grubsza struktura
trudniejsza do przetarcia a na koniec chyba zwykły bitex w odpowiedniej grubości.
Potem raz na jakiś czas tylko powtórka ostatniej warstwy.
Ale to jeszcze nie ostatnie słowo.
Najpierw będzie piaskowanie na tyle, na ile się uda bez rozbierania autka.

Jacek pamiętaj,że grubiej nie oznacza lepiej.Dasz grubo to wszystko fajnie będzie całymi płatami odpadać.

[jacek4]

Chodziło mi z tym grubiej aby położyć baranek (jest częściowo elastyczny i tak nie odpryskuje i się nie ściera), oczywiście na warstwę wiążącą, a bitex grubiej w tym sensie że natryskowo,ale nie taką gęstością jak w sprayu.
Zanim zacznę pewnie i tak mi się jeszcze odmieni jak pośledzę ten temat.

[karolb863]

Radek,chciałbym docelowo,żeby było dobrze,ale jak popatrzę na tą ramę,którą w zeszłym roku czyściłem,szczotkami itp,później pomalowałem jakimś cholerstwem antykorozyjnym,a teraz znowu wyłazi ruda,to mi się odechciewa powtarzania tej operacji.
chociaż cholerstwo antykorozyjne trzyma się dość dobrze,tylko wyłażą jakieś rude placki w miejscach gdzie pękła farba,albo odpadła (chyba dlatego że ona nie jest elastyczna),w związku z tym że ta farba trzyma się dość dobrze,obawiam się że po około godzinie jej usuwania szlag mnie trafi (znam siebie).
dlatego zależy mi na środku który zwiąże się ze starą farbą,a później na to coś elastycznego,np Tectyl,albo inne mazidło

[Rad-T]

szczotkami to nie - zabłyszczasz tylko powierzchnię, a parch zostaje pod spodem. Ideał - piaskowanie, mniejszy dużo ideał tarcze listkowe albo inne, ale grube, żeby drapały, a nie polerowały. I czyścić do żywego inaczej ruda zawsze wylezie. Na to dobry podkład epoksydowy (najlepiej taki, który pozwala na aplikację częściowo na powierzchnie niedoczyszczone), a potem wierzchnia warstwa poliuretanowa. Poszukaj produktów Interplus.

aha z całym szacunkiem, ale baranki to są dobre do liczenia w trakcie bezsennych nocy

[Speedo]

aha z całym szacunkiem, ale baranki to są dobre do liczenia w trakcie bezsennych nocy

sie nie znasz, wpadasz z 4 barankami na pistolet pod auto przed sprzedaza i robisz na nowke w krytycznych momentach gazeta i pasta bolla na pedzel

[Rad-T]

sie nie znasz, wpadasz z 4 barankami na pistolet pod auto przed sprzedaza i robisz na nowke w krytycznych momentach gazeta i pasta bolla na pedzel

fakt przyznaję - efekt wizualny zaj... doskonały czerni się aż miło

[karolb863]

o tych barankach to wiem,ludzie mylnie malują tym całe podwozia myśląc że zabezpieczają samochód przed rdzą,a jak pod to woda wlezie to robią się piękne warunki do "wylęgu" rudej,dlatego chcę coś elastycznego,(myślałem o Tectyl ML,a na niego Tectyl 190)a przedtem podkład,żeby woda która i tak gdzieś sobie znajdzie jakąś szczelinę ,nie dostała się do samej ramy.
tak to sobie wymyśliłem,ale nie wiem czy dobrze,przy czym nie upieram się przy produktach Valvoline,

[resko]

Karol a nie prościej zrobić to w ten sposób:wszystko wyczyścić w miarę dokładnie,odtłuścić,prysnąć podkładem reaktywnym który jest moim zdaniem lepszy na rdzę niż epoksydowy,na to można dać jakiś lakier wodny i wtedy coś w stylu baranka albo innego uszczelniacza.Wtedy byłoby chyba schludnie i w miarę niedrogo.Nie ma sensy nawalić nie wiadomo jak grubo jakiś wynalazków tworzących ala gumę bo z tym później różnie bywa.A po takiej renowacji jak piszę to w razie przetarcia baranka pod spodem masz lakier a pod lakierem podkład także jest to raczej bezpieczne.Ale oczywiście wszystko zależy od dokładnego wykonania

[karolb863]

resko,właśnie dzisiaj rozmawiałem z jakimś fachowcem z hurtowni farb specjalistycznych i poradził mi to samo-może to Ty (pracujesz w Poznaniu ?)

[resko]

Chciał bym być tym fachowcem Swojego czasu wiele czytałem na temat lakierowania,konserwowania,zabezpieczania i co tam jeszcze jest

[jacek4]

A więc tak :
Kiedyś (nie mogę teraz odszukać) pisałem o środku do zabezpieczeń antykorozyjnych "KOMPLEKSOR" , mówiłem wtedy że prawdopodobnie Szwedzi wykupili licencję i teraz nazywa się : "PLORUST" (taką informację kiedyś otrzymałem w sklepie jak szukałem "KOMPLEKSOR-a)

Otóż dzisiaj po kontakcie z producentem okazało się że nie jest to prawdą i "KOMPLEKSOR"
nadal jest u nas produkowany i sprzedawany pod nie zmienioną nazwą.

Otrzymałem też plik z opisem produktu i zastosowań który zamieszczam jeżeli kogoś interesuje.

Ja stosowałem, i nadal mam zamiar stosować bo jestem zadowolony.

A tak w temacie to przydało by się np. w bazie info w dziale blacharskim zapodać takie produkty do zabezpieczeń, tak samo jak mamy polecane tam wszystkie inne płyny,oleje itp.

Oto dane od producenta:

Ps. Jak ktoś potrafi to niech wstawi ten plik żeby był od razu wyświetlony a nie do pobrania

Dzięki

[ Komentarz dodany przez: resetx: 2013-03-15, 21:41 ]
Jacek można skopiować

KOMPLEKSOR 2000 to wodny ekologiczny
grunt reaktywny na zardzewiałe powierzchnie .
Posiada konsystencję śmietany, kolor beżowy,
jest praktycznie bezwonny i niepalny.
Ze względu na swoje ekologiczne walory
szczególnie nadaje się do prac remontowych
prowadzonych w zamkniętych pomieszczeniach.
Elementy konstrukcji zabezpieczone KOMPLEKSOREM 2000
mogą być spawane bez szkody dla jakości spoiny.
KOMPLEKSOR 2000 jest przeznaczony do gruntowania
czystego i zardzewiałego podłoża stalowego,
żeliwnego i skorodowanych powierzchni ze stali ocynkowanej.
Obszar stosowania:
Do gruntowania konstrukcji stalowych, ogrodzeń, rurociągów,
grzejników stalowych i żeliwnych, elementów maszyn, karoserii samochodów,
dachów z blachy stalowej i stalowej ocynkowanej, zewnętrznych powierzchni zbiorników
Właściwości powłoki:
Farbę gruntującą KOMPLEKSOR 2000 nakłada się jednowarstwowo. W czasie wysychania na
skorodowanym podłożu stalowym kolor powłoki zmienia się z beżowego na czarno-granatowy.
Świadczy to o prawidłowym przebiegu reakcji neutralizacji rdzy. Na podłożu cynkowym i
na starych warstwach lakierniczych kolor powłoki pozostaje beżowy do brązowego.
KOMPLEKSOR 2000 zapewnia dobrą przyczepność zestawu powłok ochronnych
do zardzewiałego podłoża. Jako następne warstwy używać można wszystkich dostępnych w
handlu rodzajów materiałów malarskich - ftalowych, chloro- kauczukowych, poliwinylowych,
epoksydowych, silikonowych i innych. Powłoka KOMPLEKSOR 2000 wykazuje dobrą odporność
na działanie temperatury - może być stosowana na elementy stale pracujące w temp.130oC,
okresowo w temp. 170 - 180oC.
KOMPLEKSOR 2000 dostarczany jest w postaci gotowej do użycia.





wydajność1L=8-10m2
suche w dotyku 1,5h
całkowite wyschnięcie 24h
mycie narzędzi: woda

pojemność:
0,2L 0,5L
1,0L 3,0L
5,0L 10,0L

[ufol]

Odświeżam, bo interesuje mnie wątek zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia. Może podpowiecie komu oddać w Warszawie wóz do takiej roboty?

A umiesz to sam z jakąś tam pomocą zrobić i wiesz czym chcesz zabezpieczyć, czy wolisz to zlecić zawodowcom w warsztacie ?

w wawie? raczej nikomu będzie mega drogo i niekoniecznie dobrze....

Jestem po. Zleciłem konserwację zawodowcom. Czy drogo... Na zapłaciłem 1200 zł, więc mało to nie jest, ale myślę, że zdobiłem dobry interes. Zresztą możecie ocenić: antykorozja