Grześ - mogę powiedzieć tak :
cenki są o ok. 100 zł niższe za element w porównaniu z autkami obcych osób (zazwyczaj idą do handlu i tych autek więcej nie zobaczę

)
Normalnie dach i zazwyczaj maska liczona X2, ale dla naszych tylko dach.
Poza tym płaskie idą szybko, szybciej się rozbraja, lżejsze elementy, nie robi ich się z "rusztowania", a materiały sporo mniej mnie kosztują.
Poza tym nasze wymagają więcej poświęcenia i przyłożenia się abym potem się nie miał czego wstydzić, i nie narobił sobie wrogów.
(zawsze się staram robić porządnie, ale jak handlarz każe olać to i tamto aby szybciej, taniej itp. to tak muszę zrobić)
Tak że cenki uważam za atrakcyjne, ale i tak dokładnie to dopiero po oględzinach da się umówić, a wstępnie przynajmniej po dokładnych fotach najgorszych elementów i miejsc.
Dlatego wszelkie info dla poważnie zainteresowanych na pw.
Ps. cenki w których robię te inne autka i tak już są sporo niższe niż w najtańszych warsztatach w wawce, więc ex taniej niż płaski w małej mieścinie to jest oki. choć wiadomo jak to się ma do ceny rynkowej naszych autek.