Tak płytka dociskowa była ruszana, bo była zmieniana na nową. Ona ma w sobie wydrążony kanał olejowy do smarowania wałka (jackshaft) i może tędy szło ciśnienie stąd duża ilość oleju w przodzie. Czy w ogóle przód jest jakoś dodatkowo smarowany czy tylko tym co ścieknie po łańcuszku rozrządu z głowicy po stronie kierowcy ?
Olej nie pojawił się od razu po ściągnięciu głowicy. Właśnie o to chodzi, że pierwszego dnia gdy już głowica była zdjęta, próby kręcenia nie dawały żadnego wyniku - to właśnie wtedy zaobserwowaliśmy dużą ilość oleju idącą przodem.
Dopiero następnego dnia po "czyszczeniu" kanału oraz po zdjęciu wałka rozrządu na drugiej głowicy (aby nie zrobić kolizji) olej trysnął na trefnej stronie.
Właśnie to mnie martwi zamiast cieszyć - jest smarowanie, ale do końca nie wiadomo dlaczego się pojawiło... natomiast niestety nie było szans wyłapać tego na wskaźniku.
W każdym bądz razie zanim silnik trafi do komory, po złożeniu głowic i rozrządu będę probował wwytworzyć na tyle ruchu wałka, żeby wymusić ruch oleju i zobaczymy czy będzie na obydwu stronach.
A jeszcze jako ciekawostkę dopiszę, że panewki wałka jackshaft, są wg katalogu Forda wymienne i ich numery FINIS to 1024389 i 1024391, ale są nie do dostania w PL i DE
