Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:09

Porównaj swój szczotkotrzymacz z tym z oferty, lub wyślij do nich a zregenerują.
http://www.autostarter.com.pl/oferta.ph ... _podkat=23
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:20

tylko pamiętajcie że Jego rozrusznik tak jakby miał przebicie albo coś bo bendiks mu pracował więc szczotki raczej nie mają nic wspólnego z jego objawami, sprawdziłeś czy kabelek nie zwarł ? jak radził Hubi
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
miodowaosada
Posty: 14
Rejestracja: 2013-06-26, 20:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:34

tylko pamiętajcie że Jego rozrusznik tak jakby miał przebicie albo coś bo bendiks mu pracował więc szczotki raczej nie mają nic wspólnego z jego objawami, sprawdziłeś czy kabelek nie zwarł ? jak radził Hubi
w piątek popoludniu gdy robilem pierwsze podejscie do tematu, po podłączeniu klemy okazało się, że zwarcia już nie było (autko stało kilka dni w spokoju i widać problem "minął" sam)

podładowałem więc aku żeby miał trochę siły pokręcić ale po kilku próbach nic z tego. zgrzytanko i nic więcej. Rozrusznik sam w sobie kręci ochoczo ale nie przekazywał obrotów na silnik. takie było moje wrażenie - co wedle mojej obecnej wiedzy wskazuje na wymianę bendiksa.

po wyjęciu rozrusznika, w tym "gnieździe" gdzie widać bendiks zaobserwowałem masę opiłków. Co Wy na to ?

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:40

ale masę opiłków czego?

a próbowałeś chociaż po wyjęciu podłączyć zasilanie do rozrusznika i zobaczyć jak pracuje?

próbowałeś zapiąć bendiks? Przecież to wszystko możesz zrobić na stole...

jeśli podchodzisz do tematu "z pewną taką nieśmiałością", to może rzeczywiście powinieneś kupić drugi lub ten oddać do naprawy. Rozrusznik ma konstrukcje cepa i nie ma się co z nim tak pieścić.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
miodowaosada
Posty: 14
Rejestracja: 2013-06-26, 20:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:40

Jak wyjmiesz koszyk ze szczotkami to powinny szczotki wejść do środka koszyka. Czyli do wewnątrz. Jeśli będą wystawały około 0,5 cm i będą w miarę równe to jest ok. U mnie dwie miały 05 a dwie poniżej 2 mm.
u mnie 3 szczotki wystają po ok 0,5 cm a jedna troszkę mniej - na oko 0,35 mm.

:) czy taki stan rzeczy wpływa negatywnie na pracę ?

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:41

tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

Awatar użytkownika
miodowaosada
Posty: 14
Rejestracja: 2013-06-26, 20:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:43

ale masę opiłków czego?

a próbowałeś chociaż po wyjęciu podłączyć zasilanie do rozrusznika i zobaczyć jak pracuje?

próbowałeś zapiąć bendiks? Przecież to wszystko możesz zrobić na stole...

1.opiłki żelaza.

2. zasilanie podłączałem i lipa. buczał. nie kręcił.

3. co znaczy zapiąć bendiks Kolego?

4. jestem zielony w temacie ale liczę po prostu na to, że z pomocnym słowem kolegów udo się to to naprawić :)

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:48

nie wiem czy 80 zł + przesyłka 25 zł = 105 zł za coś niewiadomego pochodzenia będzie dobrym rozwiązaniem
na pewno będzie prostym rozwiązaniem , zapytaj ile remont Twojego będzie kosztował a najlepiej zrób jak Hubi mówi , sam powinieneś to ogarnąć
Ostatnio zmieniony 2013-10-27, 21:53 przez śp. Rafaello-Mk, łącznie zmieniany 2 razy.
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
miodowaosada
Posty: 14
Rejestracja: 2013-06-26, 20:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:50

dzięki :) pozostaje mieć nadzieję, że stan opisany w aukcji dotyczy również bebechów tego ustrojstwa ;)

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:52

Zawsze towar można zwrócić. Sprzedawca ma obowiązek przyjąć towar i oddać kasę jeżeli nie zastrzegł inaczej.

Ja za bardzo podobne pieniądze nabyłem w stanie idealnym, zewnętrznie wygląd taki sobie, ale środek idealny.
Ostatnio zmieniony 2013-10-27, 21:53 przez MirEx68, łącznie zmieniany 1 raz.
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 21:54

tu w części filmu masz o rozruszniku


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=922cYtZGJPA[/youtube]





http://youtu.be/922cYtZGJPA
Ostatnio zmieniony 2013-10-27, 21:58 przez śp. Rafaello-Mk, łącznie zmieniany 3 razy.
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
miodowaosada
Posty: 14
Rejestracja: 2013-06-26, 20:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 22:55

na chwilę obecną zakupiłem używany rozrusznik polecany przez Mirka (z allegro)
Pożyjemy zobaczymy co będzie dalej :)

jeśli macie jakieś namiary, tak by esencjonalnie zakończyć temat to podajcie proszę gdzie szukać podzespołów do samodzielnej regeneracji takich rozruszników jak w temacie.

Stojan, szczotki, bendiks ?

jak wyglądają ceny poszczególnych?

jesli ktoś z Was dysponuje wiedzą w tym zakresie proszę o info - tak dla mnie jak i dla innych w przyszłości może to być b. cenne info :)

pozdrawiam i dziękuję wszystkim za dotychczasowe wskazówki.

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-27, 23:17

tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

Klubowicz śp. Rafaello-Mk
Klubowicz
Posty: 497
Rejestracja: 2011-10-15, 09:38
Lokalizacja: Malbork
Kontakt: Strona WWW

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-10-28, 18:27

Ja dalej twierdzę że nie opłaca się kupować używki w takiej cenie! max 50 zł z przesyłką było by ok
regeneracja to koszt od 50 zł u nas przez 70zł do 150zł
tu np
http://oferia.pl/usluga/item761003-rozr ... egeneracja
LUB
http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja ... zty-napraw

i ciekawa dyskusja i spostrzeżenia
Tu na jakimś forum nie u nas ale temat podobny

http://www.forum.alfaholicy.org/forum_o ... becny.html
"Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga."

Awatar użytkownika
miodowaosada
Posty: 14
Rejestracja: 2013-06-26, 20:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Rozrusznik, bendiks w `97 4.0 SOHC

2013-11-01, 21:08

ahoj :)

w skrócie sytuacja ma się mniej więcej tak, ze z przygodami ale jednak dotarł do mnie parę dni temu używany rozrusznik z allegro. Od razu go sprawdziłem na krótko i nie omieszkałem zerknąć na jego bebechy :) okazał się OK....a przy okazji też doszedłem do tego, że w moim starym rozruszniku padł automat + bendiks już był na tyle wyjechany że zrywał co razem do kupy dawało efekt w postaci kupy przy kręceniu :)

no i jakoś wczoraj wwlokłem się pod potwora celem wrzucenia doń "nowego" rozruchu :)

nie wiem jak ale po około 3 godzinach wszystko było na miejscu łącznie z przedmuchaniem silniczka krokowego i wymianą akumulatora na "nowy" ale większy bo potworka kupiłem w lipcu z jakimś małym i słabym aku.

no i tyle by było miłych relacji bo dosiadłem za kierownik, kręcę...i cisza. Tzn kręcenie silnika zachodzi piękne i gipkie (rozrusznik pięknie kręci ma się znaczyć) a serducho nie załapuje...

Kręcę kręcę i nic. kilkanaście prób po parę sekund kręcenia i nic.

Podładowałem od wczoraj aku, i dzisiaj też nic. W międzyczasie dolałem 10 litry benzyny , bo w baku była wcześniej prawie susza więc pomyślałem, ze może się zapowietrzył układ paliwowy ?? <--??

po dolaniu paliwa bez zmian. po przekręceniu kluczyka słyszę pompę paliwową więc chyba jest OK. przy dolocie paliwa do silnika zobaczyłem zaworek wyglądający jak wentylek, po jego naciśnięciu śrubką, wypływa paliwko bez powietrza (czy to jest zaworek do odpowietrzania? )

i pytanie na koniec? czy moglem coś zewrzeć przy demontażu/montażu rozrusznika że zapłon mógł paść ? cewka? jakiś przekaźnik ? dajcie proszę info co sprawdzić i jak bo wymiękam :) bez auta w nadchodzącym tygodniu będzie mega kryzys, że aż wolę nie myśleć że nie uruchomię potwora :)

Wróć do „ELEKTRYKA, OŚWIETLENIE, ZAPŁON”