Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-08, 16:07

Po prostu nie katować, Jeździć spokojnie. Po odpaleniu rano nie musisz go grzać ale chociaż pozwolić mu rozprowadzić dobrze olej zanim ruszysz w drogę. Wymiana oleju z filtrem po 1000 km.

Jeździć... ;-)
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
dyfrend
Posty: 700
Rejestracja: 2011-02-14, 23:38
Lokalizacja: polska
Model Explorera: II EB V6 po SWAPe V8, convert BW4406

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-08, 19:44

:706: pogratulować. teraz tylko licznik wyzeruj :-P
500 114 608 jak moge to Pomoge;)

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-09, 09:26

Witam,

Ja bym zrobił tak:

1. Nie nagrzewaj auta na biegu jałowym :!: , niech sobie popracuje kilka minut aby olej wszędzie dotarł.
2. Obroty na max ok. 2500, łagodnie narastająco.
3. Przy zimnym silniku unikaj korków,
4. Jak już silnik osiągnie temperaturę pracy to najlepszy efekt docierania uzyskasz przy zmiennych warunkach pracy np. początek jazdy łagodny, a później można trochę bardziej przyspieszać ale nie przekraczać obrotów max, potem znowu łagodniej - tak zmiennie ale tylko po rozgrzaniu silnika.
5. Unikaj wzniesień i pokonywaniach ich na niskich obrotach - duże obciążenie - lepiej na niższym biegu.
6. Pilnuj, Kontroluj temperaturę :!:
7. Pierwsza wymiana oleju po 300km, wymieniałeś panewki i pewnie nie wiadomo jakie sa tolerancje.
8. Kolejna wymiana po następnych 500km, trzecia po 1000km. Wymiany razem z filtrem.
9. Przy wymianach filtra warto obejrzeć jego zawartość i wielkość opiłków.
10. POMIAR KOMPRESJI.
11. Przy pierwszych 300-500km obserwuj wycieki z silnika.
12. Po jakiś 2000km można zwiększać obroty i obciążenie aby silnika nie zamulić.

To takie moje propozycje.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-09, 18:34

Witam,

Ja bym zrobił tak:

1. Nie nagrzewaj auta na biegu jałowym :!: , niech sobie popracuje kilka minut aby olej wszędzie dotarł.
2. Obroty na max ok. 2500, łagodnie narastająco.
3. Przy zimnym silniku unikaj korków,
4. Jak już silnik osiągnie temperaturę pracy to najlepszy efekt docierania uzyskasz przy zmiennych warunkach pracy np. początek jazdy łagodny, a później można trochę bardziej przyspieszać ale nie przekraczać obrotów max, potem znowu łagodniej - tak zmiennie ale tylko po rozgrzaniu silnika.
5. Unikaj wzniesień i pokonywaniach ich na niskich obrotach - duże obciążenie - lepiej na niższym biegu.
6. Pilnuj, Kontroluj temperaturę :!:
7. Pierwsza wymiana oleju po 300km, wymieniałeś panewki i pewnie nie wiadomo jakie sa tolerancje.
8. Kolejna wymiana po następnych 500km, trzecia po 1000km. Wymiany razem z filtrem.
9. Przy wymianach filtra warto obejrzeć jego zawartość i wielkość opiłków.
10. POMIAR KOMPRESJI.
11. Przy pierwszych 300-500km obserwuj wycieki z silnika.
12. Po jakiś 2000km można zwiększać obroty i obciążenie aby silnika nie zamulić.

To takie moje propozycje.

Pozdrawiam

Wszystko rozumię, ale to nie jest totalnie nowy silnik, jedynie po poważnym remoncie. Może bez przesady. Tym autem na czasówki się nie jeździ, więc normalna exploatacja i będzie OK. Wymiana oleju, pierwsza po około 1000 a później normalnie i też musi być OK. Można popadać w skrajność, w tym przypadku nie potrzebnie. Rozsądek wystarczy.
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-09, 21:41

Witam,

Totalnie nowy silnik to nie ale praktycznie pełne łożyskowanie wymienione (wszelkie).
Gdy brak informacji dotyczące pasowań i tolerancji warto być przezornym.

W tym przypadku to nie będą skrajności a jedynie tylko rozsądek.....

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-09, 21:56

Witam,

Totalnie nowy silnik to nie ale praktycznie pełne łożyskowanie wymienione (wszelkie).
Gdy brak informacji dotyczące pasowań i tolerancji warto być przezornym.

W tym przypadku to nie będą skrajności a jedynie tylko rozsądek.....

Pozdrawiam
Oczywiście zgadzam się z tym co piszesz, jednak jest mała lecz istotna różnica. Łożyskowanie (panewki) są wymienione, nie był robiony szlif wału i wałków z tego powodu są one wstępnie wygładzone i nie będą rysować nowych panewek (tak jak to jest przy pełnym remoncie. Więc tylko i wyłącznie z tego powodu nie ma potrzeby przesadzać z wymianami oleju. Wszystko jest w "nominale" więc nie ma się o co martwić.
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-10, 12:10

Witam,

Oczywiście może to być zbytnia nadgorliwość z wymianą oleju ale chyba to nie będzie zbytnim nakładem pracy.
Łożyskowanie (panewki) są wymienione, nie był robiony szlif wału i wałków z tego powodu są one wstępnie wygładzone i nie będą rysować nowych panewek (tak jak to jest przy pełnym remoncie. Więc tylko i wyłącznie z tego powodu nie ma potrzeby przesadzać z wymianami oleju. Wszystko jest w "nominale" więc nie ma się o co martwić.


Właśnie dlatego należy bardziej uważać bo nie są znane pasowania. To że nie był robiony szlif wałków i wałów to tylko problem. Zakładając, że panewki są prawidłowo wykonane to zamontowane na miejsca gdzie czopy nie były szlifowane, dokręcone nominalnymi momentami śruby może mieć wpływ na pasowanie. Nominalne wymiary nie mają tutaj żadnego znaczenia, ważne jest pasowanie, które przy szlifowaniu wszystkiego można obliczyć i które ma wpływ na "ułożenie" się elementów a w dalszej kolejności na temperaturę pracy.
Wymienione zostały również pierścienie.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-10, 14:15

Zakładając, że panewki są prawidłowo wykonane to zamontowane na miejsca gdzie czopy nie były szlifowane, dokręcone nominalnymi momentami śruby może mieć wpływ na pasowanie. Nominalne wymiary nie mają tutaj żadnego znaczenia, ważne jest pasowanie, które przy szlifowaniu wszystkiego można obliczyć i które ma wpływ na "ułożenie" się elementów a w dalszej kolejności na temperaturę pracy.
Poniekąd tak. Elementy były wymontowane i nie nosiły żadnych śladów zużycia, tym bardziej śladów eksploatacyjnych, dyskwalifikujących te podzespoły do dalszego użycia. Reasumując: wał fabrycznie wyszlifowany wg normy na określony rozmiar, już pracował więc jest "dotarty" (podnosi to jego wartość, ponieważ nie zciera fabrycznie nowych panewek w pierwszej fazie pracy). Pierścienie nowe, oczywiście wykonane w/g norm zamontowane do tulei które już pracowały, są dotarte ale jeszcze mająfabryczne ślady "honowania" więc znowu sytuacja jak by lepsza dla eksploatacji ponieważ nie ma takich tarć jak na nowym "szlifie". Teoretycznie w takiej sytuacji będa mniejsze tarcia, mniejsze temperatury, większe dopasowanie podzespołów, co wpłynie na poprawniejszą pracę. Właśnie z tych powodów nie ma potrzeby wymieniać oleju częściej. Oczywiście nie piszę o zupełnym braku wymian oleju, lecz o zalecanych w/g manuala. To tyle mojego mądrowania się w temacie.


P.S. Dawno już minęły czasy kiedy trzeba było kupić panewki, tłoki i pierścienie, z takim zestawem udać się do warsztu wykonującego "szlify" w celu dopasowania podzespołów. W katalogach są dokładnie wyszczególnione wszystkie wymiary poszczególnych podzespołów i to wymiarowanie musi spełniać normy.
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-10, 14:56



Poniekąd tak. Elementy były wymontowane i nie nosiły żadnych śladów zużycia, tym bardziej śladów eksploatacyjnych, dyskwalifikujących te podzespoły do dalszego użycia. Reasumując: wał fabrycznie wyszlifowany wg normy na określony rozmiar, już pracował więc jest "dotarty" (podnosi to jego wartość, ponieważ nie zciera fabrycznie nowych panewek w pierwszej fazie pracy). Pierścienie nowe, oczywiście wykonane w/g norm zamontowane do tulei które już pracowały, są dotarte ale jeszcze mająfabryczne ślady "honowania" więc znowu sytuacja jak by lepsza dla eksploatacji ponieważ nie ma takich tarć jak na nowym "szlifie". Teoretycznie w takiej sytuacji będa mniejsze tarcia, mniejsze temperatury, większe dopasowanie podzespołów, co wpłynie na poprawniejszą pracę. Właśnie z tych powodów nie ma potrzeby wymieniać oleju częściej. Oczywiście nie piszę o zupełnym braku wymian oleju, lecz o zalecanych w/g manuala. To tyle mojego mądrowania się w temacie.


P.S. Dawno już minęły czasy kiedy trzeba było kupić panewki, tłoki i pierścienie, z takim zestawem udać się do warsztu wykonującego "szlify" w celu dopasowania podzespołów. W katalogach są dokładnie wyszczególnione wszystkie wymiary poszczególnych podzespołów i to wymiarowanie musi spełniać normy.

Wszystko się zgadza tylko jest jeden szczegół a mianowicie elementy o których piszesz były dotarte/spasowane ale z częściami które zostały wymienione. Wał korbowy nie był mierzony (może nie doczytałem) i nowe panewki muszą się dotrzeć do starych czopów. Efekt docierania będzie widoczny w filtrze....

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Klubowicz MirEx68
Klubowicz
Posty: 2850
Rejestracja: 2009-12-28, 01:21
Lokalizacja: St. Gierałtów
Model Explorera: II OHV 96 156KM

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-10, 17:34

No dobra, poddaje się :-) , ale dyskusja była naprawdę fajna.
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-10, 19:20

No dobra, poddaje się :-) , ale dyskusja była naprawdę fajna.

Bardzo fajna i w pełni merytoryczna :-)

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-11, 10:48

Jeżdżę nim pierwsze kilometry, blisko domu po trasie w cyklach około 20 km, jazda na emeryta z delikatnym przyspieszaniem i obrotami max 2000-2500.
Na pewno rozrusznik dostał po tyłku przez to stanie, montaże i demontaże i stukanie nim o skrzynie itd. Podwiesza się i dopiero za którymś razem łapie, ale to pikuś.

Coś jest nadal nie tak :( zimny silnik pracuje normalnie, rozgrzany wydaje czasem dziwne dźwięki, co jakiś czas co puknie, do tego po zgaszeniu i odpaleniu na ciepło znowu daje znać o sobie napinacz lewej (kierowcy) głowicy, jakby nie dostawał ciśnienia albo popuszczał przy ciepłym oleju, może to kwestia samego napinacza, bo takie przypadki już wielokrotnie były, gdy nowy napinacz działał gorzej jak stary używany. Wczoraj męczył mnie też cykliczny dźwięk na rozgrzanym silniku - jakby pompy (pom pom pom), ale dzisiaj jeszcze raz wsłuchałem się i prawdopodobnie niesie się z nieszczelnego wydechu.

W każdym bądź razie wygląda to póki co słabo... :(
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-11, 11:13

Witam,

Jakiego typu jest ten dźwięk puknięcia? Metaliczny, głuchy, cykliczny, pojawia się przy przy konkretnych obrotach itp.?

Pomierz kompresję po rozgrzaniu silnika.


Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-11, 12:22

Witam,

Jakiego typu jest ten dźwięk puknięcia? Metaliczny, głuchy, cykliczny, pojawia się przy przy konkretnych obrotach itp.?

Pomierz kompresję po rozgrzaniu silnika.


Pozdrawiam
głuchy, na pewno nie metaliczny i nie cykliczny - jest kompletnie przypadkowy. Kompresję pomierzę po południu.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

frankotech
Posty: 306
Rejestracja: 2010-06-20, 21:10
Lokalizacja: zach-pom

Re: [fotomanual] SOHC odbudowa silnika i wymiana rozrządu

2013-11-11, 13:31

Witam,

Jakiego typu jest ten dźwięk puknięcia? Metaliczny, głuchy, cykliczny, pojawia się przy przy konkretnych obrotach itp.?

Pomierz kompresję po rozgrzaniu silnika.


Pozdrawiam
głuchy, na pewno nie metaliczny i nie cykliczny - jest kompletnie przypadkowy. Kompresję pomierzę po południu.

Sprawdź czy nie śmierdzi benzyną w tłumiku.
Zaobserwuj czy podczas tego puknięcia silnik nie zachowuje się jakby nie palił na któryś z cylindrów.
Możliwe, że po rozgrzaniu ma jakąś nieszczelność i nie spala paliwa które wybucha gdzieś w tłumiku.

Wróć do „ROZRZĄD SOHC”