Ale szał w Łodzi … Rano tyle Ex'ów się zebrało na stacji BP, że normalnie nie było gdzie zaparkować - stały wszędzie - na parkingu, pod dystrybutorami, dwa w myjni automatycznej
Podziel się tym co palisz
Coś widzę, że mój pomysł na reaktywowanie sekcji łódzkiej upadł …
A mówiliście, że nie wypali - przyznaję rację …
Teraz ciężko na klubowy zlocik zebrać kilku chętnych. Świat nam zwariował, większość z nas goni za ... , w sumie to sam nie wiem za czym. Kiedyś mniej pracowałem było mnie stać na więcej, teraz pracuję więcej i na to samo mnie stać
, a kiedy odpocząć? zrelaksować się? naładować akumulator? itd. Dołączył bym do ciebie z wielką chęcią, jednak mam do ciebie około 300km w jedną stronę. U mnie też nie ma się kto zebrać na pojazdówki. Kolega który zawsze miał czas i ochotę na takie wypady zostawił mi Exa a sam wyjechał z kraju, reszta grupy się rozpadła. Patrolowiec który jeszcze coś jeździł, podczas mojej nieobecności w kraju, zabił silnik. No i pozostało mi to samo co tobie. Fotek nie robię, bo nawet nie mam kogo wziąć na pasażera, no cóż, życie
tel. 723810754 chcesz się dodzwonić napisz wcześniej SMS-a, w wolnej chwili oddzwonię.