Może źle się wyraziłem - silnik na mocy nie zyska, ani obrotów nie traci.Na mocy zyskujemy dokładnie 0 a tak na prawdę tracimy. Zyskujemy na momencie obrotowym na kolach. Tak gwoli ścisłości.... a reduktor redukuje przełożenie - kosztem zmniejszenia obrotów zyskujemy na mocy... \].
Ale nie zmienia to faktu że jest wolniejszy i mocniejszy na kołach, bo w zasadzie tylko to się liczy - tylko koła łączą autko z podłożem, i to czy mają wystarczająco siły aby się obracać decyduje czy jedziemy.

Dobra - debatujemy nad nazewnictwem, a do tematu koledze nic nie wnosimy.
