toms001, było trąbić, mrugać, machać (najlepiej banknotem stu złotowym

) i zajechać drogę to byśmy pogadali
I dzięki za miłe słowa o Henryku

Ja bym się bał, bo wtedy mógł by mi z exa wyjść jakiś gościu i mnie potraktować pałką lub gorzej.... No co ? Jak by wam ktoś machał i drogę zajeżdżał to przyjaciel, czy chce was obrobić ?
To tak na spoko w żartach, ale czasem komuś coś pokażesz w pozdrowieniu, a on odbierze jako środkowy palec, tym bardziej jak trąbisz, zajeżdżasz itp.
Różnymi pojazdami śmigamy, a exy widujemy - trzeba ustalić tajny system znaków / sygnałów (jak motocykliści mają)
Wtedy nawet jak nam mrugnie / machnie nawet pieszy lub rowerzysta, to będziemy wiedzieli że swój i można się zatrzymać na pogaduchy wiedząc o co lotto .
